Reklama

Perły Małych Karpat. Centrum słowackiego winiarstwa

W poszukiwaniu interesującego wypoczynku, warto odwiedzić bliskich przyjaciół.

Jesień to idealny czas, żeby poznać trochę lepiej kraj naszych sąsiadów. A Słowacja potrafi zaskoczyć nie tylko pięknymi Tatrami i basenami termalnymi, ale też regionami, gdzie produkuje się wspaniałe wino. Naszą wycieczkę zacznijmy od miasta Trnava (Trnawa), popularnie zwanego „małym Rzymem”.

Jak Rzym, to i dobry trunek musi być

Skąd takie określenie Trnawy? Miasto zawdzięcza to temu, że tylko w samym śródmieściu znajduje się osiem kościołów. Do najcenniejszych zabytków sakralnych należy pierwsza wczesnobarokowa budowla na obszarze Słowacji – katedra św. Jana Chrzciciela z drewnianym ołtarzem z roku 1640. Inne warte zobaczenia świątynie, to m.in. kościół św. Heleny oraz bazylika św. Mikołaja.

Reklama

W mieście możemy podziwiać też średniowieczne mury obronne. Za to najpiękniejsza panorama miasta roztacza się z Wieży Miejskiej.

Ten region Słowacji to jednak nie tylko zabytki sakralne, ale też wino. W czasach zamierzchłych ten trunek był na tyle cenny, że w Trnawie miasto wypłacało w nim wynagrodzenie lekarzom! Winnice w okolicach miasta należą do tzw. Małokarpackiej Drogi Winnej. To największy rejon winiarski naszych sąsiadów.

To tu można kupić wino prosto od producenta, ale to nie wszystko. Winnice często zapraszają do siebie na nocleg połączony z degustacją wytwarzanych przez siebie trunków. Dodajmy, że zwykle łączy się to ze zwiedzaniem winnicy oraz zapoznaniem się z procesem produkcji.

Zabawa murowana. Do tego oczywiście dochodzą smakołyki miejscowej kuchni.

Winnice w okolicach Trnawy, które warto odwiedzić, to m.in. Terra Parna, Mrva&Stanko, Karpatská Perla. Bardzo sympatyczna i niezwykle sielska jest ta znajdująca się w miejscowości Doľany – Vina z Mlyna. Tu gospodarz zadba o nas tak, żebyśmy wyszli od niego nie tylko „upojeni” dobrym winem, ale też najedzeni.

Kolejną atrakcą regionu jest „bajkowy” zamek w Smolenicach. Należy do najbardziej znaczących romańskich budowli na Słowacji, zbudowanych według wzoru zamków środkowej Francji.

Tam, gdzie zbójował słynny Janosik

W drodze powrotnej warto zahaczyć o region Malá Fatra, znajdujący się blisko polskiej granicy. Szczególnie polecamy turystyczną wieś Terchová, rodzinną miejscowość słynnego Janosika. Tu znajdują się Jánošikove Diery, prawdziwy cud natury – system kanionów i wąwozów oraz wodospadów, ukształtowanych przez Dierovy potok.

Warto wiedzieć

Słowacja to raj dla miłośników spa i wód termalnych. Wszyscy ci, którzy udadzą się w okolice Trnawy i Terchovej, mogą zajrzeć np. do uzdrowiska Pieszczany (35 km od Trnawy) lub Rajecké Teplice (40 km od Terchovej). Relaks w wodach termalnych bywa ożywczy. Amatorzy miodów pitnych też znajdą tu coś dla siebie.

W Smolenicach można kupić wyroby firmy Včelovina (pszczele wina). Inny znany producent, firma Apimed ma swoją siedzibę i sklep w miejscowości Dolná Krupá.

UWAGA: Podróżując po Słowacji autem osobowym po autostradach i drogach szybkiego ruchu, warto pamiętać, że za przejazd obowiązuje winieta.


Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy