Reklama

Skalne miasta

Na długi majowy weekend można wybrać się z całą rodziną do krainy kamiennych labiryntów, która przypomina bajkową Narnię...

Wycieczkę warto zacząć od Szczelińca Wielkiego - najwyższego wzniesienia Gór Stołowych. Trudno uwierzyć,  ale powstały one... w morzu, które pokrywało te ziemie przed milionami lat. To właśnie działaniu wody, a potem wiatru, zawdzięczamy uformowanie się fantazyjnych kształtów tutejszych skał - "Małpoluda", "Kwoki" czy "Wielbłąda".

Po drodze czeka nas też 20-metrowa szczelina "Piekiełko", która zasłynęła w ekranizacji "Opowieści z Narnii".

Natomiast na szczycie ze skalnej półki możemy podziwiać niesamowitą panoramę.

Kilka kilometrów dalej znajduje się nieco inny krajobraz. Błędne Skały koło Bukowiny Kłodzkiej to bowiem przede wszystkim labirynty, a także wąskie korytarze stworzone przez naturę. Stąd wzięła się nazwa tego skalnego miasta - ponieważ łatwo było tu zabłądzić. 

Reklama

U naszych sąsiadów

Skalne labirynty ciągną się również po czeskiej stronie - w Rezerwacie Skał Adrszpasko-Teplickich. To niecałe 50 km od Szczelińca.

Wejście na szlak znajduje się w Teplicach nad Metują, a kolejne po drugiej stronie uroczyska, w miasteczku Adrszpach. Już od początku poczujemy, że kierujemy się do prawdziwego miasta ze skał.

 Prowadzi do niego kilka bram, postawionych w kamiennych  szczelinach. Natomiast w sercu rezerwatu czeka nas ukryte wśród skał Jeziorko Piskovna. Można popływać na nim łódką lub kajakiem! 

WBS


Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy