Wizz Air z okazji urodzin dodaje bilet za darmo

19 maja mija dziesięć lat, odkąd pierwszy samolot linii lotniczych Wizz Air wyruszył z Katowic do Londynu. Przez ten okres ponad 69 mln pasażerów spełniło swoje marzenia i bezpiecznie dotarło do obranego celu, z czego aż 39 mln pochodziło właśnie z Polski. Z okazji urodzin linii, tego dnia do każdej rezerwacji możesz dostać bilet gratis.

Przez 10 lat Wizz Air obsłużył 69 milionów pasażerów
Przez 10 lat Wizz Air obsłużył 69 milionów pasażerówmateriały prasowe

Aby podkreślić tę specjalną okazję i okazać swoją wdzięczność dla wszystkich klientów, Wizz Air rozdaje co drugi bilet za darmo na rezerwacjach dokonanych na jakiejkolwiek trasie 19 maja 2014 roku do północy na wizzair.com.

Wizz Air spełnia marzenia

Skąd takie zaufanie do marki Wizz Air? Przede wszystkim, dzięki niskim cenom biletów i wysokiej jakości usług. Oto kilka wspomnień zadowolonych klientów, których życie zmieniło się za pomocą jednej podroży, niekiedy pierwszej w życiu.

"Mój tata jest wielkim fanem piłki nożnej, zwłaszcza tej w wykonaniu Leo Messiego. Podczas jednej z promocji na 60. urodziny taty kupiłam rodzicom bilet do Barcelony, by tata mógł na żywo poczuć atmosferę towarzyszącą spotkaniom na Camp Nou, a mama pochodzić po sklepach. To była ich pierwsza wizyta za granicą. Dawno nie byli tak szczęśliwi. Teraz latają po Europie kilka razy do roku, ale już sami sobie płacą za bilety" - opowiada Maria Łukasik.

"Gdy spróbowałem ze znajomymi Chaczapuri w jednej z krakowskich restauracji, tak nam zasmakowało, że postanowiliśmy jeszcze tego samego dnia przez internet kupić bilety do Gruzji, by sprawdzić, co jeszcze kryje ich kuchnia" - mówi amator egzotycznej kuchni, Michał Tomaszewski.

Szybciej i bliżej

Przez te 10 lat linie Wizz Air nie tylko spełniały marzenia milionów Polaków, ale także dawały im pracę i możliwość rozwoju zawodowego. Loty odbywają się obecnie z 7 polskich lotnisk, a aż na 5 z nich firma posiada swoje stałe bazy.

"Mój mąż dostał intratną propozycję pracy w Wielkiej Brytanii, która łączyła się z przeprowadzką. Baliśmy się, że przez dzielącą nas odległość moi rodzice i teściowie nie będą mieli okazji spotykać się ze swoimi wnukami tak często jak to było dotychczas. Okazało się jednak, że zarówno z Gdańska, skąd jest moja rodzina jak i z Poznania, gdzie mieszkają teściowie, można szybko i tanio dolecieć z i do Londynu, a i siostra która mieszka na stale w Warszawie raz na jakiś czas wpadnie na zakupy"  - wyjaśnia Natalia Bieniek.

Styl.pl/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas