Wschodnia Chorwacja: Istria
Na Istrię najlepiej przyjechać latem.

123RF/PICSEL
Wschodnia Chorwacja: Istria
Na Istrię najlepiej przyjechać latem.

W Chorwacji trzeba koniecznie spróbować ryb – smażonych lub pieczonych na ruszcie. Są zawsze świeże, kupowane na rannym targu rybnym. Pyszne są tu też owoce morza oraz sery. W nadmorskich kafejkach trzeba koniecznie spróbować mocnej kawy. Tekst: Życie na gorąco123RF/PICSEL

W Pazinie możemy zwiedzić zamek wybudowany nad Pazinską Jamą, czyli wielką grotą, natomiast Poreč to miasto dla wielbicieli tłumów.123RF/PICSEL

W Rowiniju trzeba koniecznie zwiedzić katedrę św. Eufemii z dzwonnicą wzorowaną na weneckiej.123RF/PICSEL

Z Rijeki można miejskim autobusem pojechać do Opatiji – w tym nadmorskim kurorcie nadal panuje atmosfera XIX wieku, gdy miejsce stało się modne wśród bogaczy z Austrii, Węgier i Włoch. Dziś, niestety, są tu głównie betonowe nabrzeża, ale rekompensują je stylowo urządzone hotele.

Z Opatiji można autobusem lub samochodem pojechać wzdłuż wybrzeża, gdzie znajdują się najciekawsze miasta Istrii. Nierzadko droga prowadzi tuż nad skarpą spadającą do morza. Na naszej drodze znajdzie się Pula – miasto pełne starożytnych budowli. Koniecznie trzeba zwiedzić amfiteatr i wejść na górę fortu. 123RF/PICSEL

Zmierzając w kierunku Istrii, warto zwiedzić Rijekę – wielki tutejszy port i okręg przemysłowy. Wjazd do miasta pociągiem od strony Zagrzebia jest niezapomniany: widać rozległe wybrzeże i wyspy rozsiane po Adriatyku. 123RF/PICSEL

Na zachodnio-północnym wybrzeżu Istrii jest kilka pięknych miast, pamiętających zarówno czasy starożytne, jak i panowanie weneckie: Rowinij, Pazin i Poreč. 123RF/PICSEL

Istria nazywana jest chorwacką Toskanię, ale z Polski jest tutaj znacznie bliżej.123RF/PICSEL

Choć temperatura powietrza jest tu wtedy wysoka (raczej ponad 30 stopni), to lekka morska bryza od morza sprawia, że nie czuje się upału, tylko przyjemną świeżość.Opis123RF/PICSEL