Moda z Paryża: Glamour z tajemniczą nutą

Ta zasada sprawdza się również w przypadku ubrań - luźne stroje sprawiające wrażenie o rozmiar za dużych są wygodne, a jeśli ich twórcy postawili na doskonałość kroju, idealnie podkreślą atuty figury.

Oversize to trend sprzyjający kobietom. Nie tylko pozwala ukryć mankamenty figury. W takich strojach zawsze wygląda się tak, jakby właśnie straciło się kilka kilogramów. Nic dziwnego, że na paryskich wybiegach ten trend święcił prawdziwe triumfy. Do swoich kolekcji wprowadzili go między innymi Kenzo i Andrew.

Nie tylko kobiety zresztą. Metaliczny połysk kojarzy się z luksusem, wysoką jakością i chłodną elegancją. Dlatego w sezonie wiosna-lato ten trend będzie eksploatowany w wielu różnych, ale za każdym razem ciekawych, wariantach.

Panie nieco już znudzone modnymi od kilku sezonów plisami mogę się zainteresować ich nową wersją. Plisy z metalicznym połyskiem są naprawdę glamour i pokazują, że połączenie znanych już pomysłów może dawać zaskakujące rezultaty. Pojawiły się w kolekcjach między innymi Heidera Ackermanna i Dries van Noten.

Połysk króluje też wśród propozycji na wieczór. Intensywny blask sukienek z lamy lub tkanin cekinowych lekko nawiązuje do szalonych dyskotekowych kreacji z lat 80., ale tym razem w subtelniejszym kroju, z nutą nowoczesnej powściągliwości. Np. kreacje od Saint Laurenta doskonale sprawdzą się podczas klubowego szaleństwa.

Ale metaliczny połysk to nie tylko propozycja dla podlotków szalejących na najmodniejszych parkietach Ibizy i innych popularnych kierunków wakacyjnych.

Blask będzie bił również od kreacji o bardziej konserwatywnym kroju, idealnie łącząc elegancję i uwielbienie dla zbytku i bogactwa. To propozycja dla dojrzałych kobiet, pragnących pozostawać w centrum zainteresowania.

Przejrzyste tkaniny są kwintesencją tajemniczości, gdyż, podobnie jak przyciemniane szyby, pokazują i ukrywają jednocześnie. Można się nimi okryć od stóp do głów, a jednocześnie kusić i pobudzać wyobraźnię. Najlepsze jest to, że dzięki nim każda kobieta może zachować kontrolę nad tym, ile chce ujawnić. Można pokazać cudowny zarys ramion, jednocześnie ukrywając np. pokrywające je piegi.

Można założyć długą do ziemi suknię i pokazać całe nogi. Można też zdecydować się na sztuczkę starą jak świat, ale sprawdzającą się zawsze - małą woalkę do kapelusza. Każdej kobiecie doda ona sekretnego uroku i będzie wywoływać dreszczyk kojarzony z nieodgadnioną zagadką.

Ale lato to także czas pastelowych kolorów, lekkich tkanin i kobiecych fasonów. Ta pora roku, jak żadna inna, sprzyja odkrywaniu romantycznej strony kobiecej natury. Czy do lata nie idzie się boso, z wiatrem we włosach i w zwiewnej sukience? I czy Paryż - światowa stolica zakochanych - nie zobowiązuje? I w tym roku przedstawiono tam kreacje, które spodobają się duszom rozmarzonym i pełnym delikatnych wzruszeń.

W kolekcjach na ten sezon pojawiło się też sporo motywów kwiatowych. To idealna propozycja nie tylko dla pań, które uważają, że delikatna natura kobiety symbolizowana jest przez kwiaty. Kwieciste wzory mogą uprzyjemnić lato w mieście. Pośród nieustannego zgiełku i w szalonym miejskim tempie życia warto czasem przypomnieć sobie o tym, że lato to pora eksplozji sił witalnych, gwałtownego rozkwitu i naturalnego piękna.

Ale kwiaty to niejedyna propozycja dla pań ceniących sobie romantyczne porywy. Z pewnością przypadną im do gustu pudrowe róże oraz odcienie bieli, które w połączeniu z lekkimi tkaninami i kobiecymi fasonami pozwalają tworzyć subtelne stylizacje.

Paryż od lat kojarzony jest z klasycznym szykiem, ale w tym sezonie projektanci proponują coś więcej. Stroje powinien cechować prawdziwy blichtr. Niech eleganckie kroje zostaną uzupełnione bogactwem dodatków - apelują projektanci. Niech w pełni ujawni się wszystko to, co składa się na luksus: kosztowne materiały, ekstrawaganckie pomysły i  krawiectwo najczystszej próby.

To właśnie dlatego w kolekcjach letnich pojawiło się tak wiele futer, które zazwyczaj kojarzą się z chłodniejszymi porami roku. Równie popularne są koronki, bogate połyskliwe tkaniny i biżuteryjne wykończenia.

Dobre projekty często czerpią inspiracje ze sztuki, a w tym sezonie dyktatorzy mody czerpali z niej pełnymi garściami. Graficzne nadruki przekształcają stroje w kolekcje obrazów. Mnóstwo weny płynie z popartu, ale i nowoczesne formy, takie jak murale czy graffiti, odcisnęły swoje piętno w wyobraźni projektantów.

-----

Wykorzystano ilustracje Jeanne Detallant i prace Gabriela Spectera. Kolekcja Celine inspirowana jest pracami węgierskiego artysty Brassaïa.