Reklama

Pastelowa miłość. Jak pokochać polski postmodernizm?

Postmodernizm puszcza oko do przechodniów. Pastelowy, intrygujący, zdaje się zapraszać do wizualnej zabawy. Nie wszyscy jednak dają się namówić. Wielu wciąż utożsamia go z kiczem i estetyczną nonszalancją lat 90. Niesłusznie! Postmodernizm to nurt, który potrafi zachwycić. Zresztą, zobaczcie sami.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy