Reklama

Anna Czerwiec

​ Serum używam od około 10 dni. Jest to zbyt krótki czas, żeby zobaczyć spektakularne efekty na rzęsach - wydaje mi się, że są jakby bardziej wzmocnione, ale nie widzę tego po ich długości, być może dłuższe stosowanie kosmetyku przynosi większy efekt.

​

Serum używam od około 10 dni. Jest to zbyt krótki czas, żeby zobaczyć spektakularne efekty na rzęsach - wydaje mi się, że są jakby bardziej wzmocnione, ale nie widzę tego po ich długości, być może dłuższe stosowanie kosmetyku przynosi większy efekt.


Skóra jest rozjaśniona, ale spodziewałam się bardziej, że rozjaśnienie będzie wynikało z poprawy stanu skóry wokół oczu a nie drobinek rozświetlających, które dają efekt, ale tylko powierzchowny. Zapach całkiem przyjemny, choć bez rewelacji.

Dziwne uczucie na skórze po nałożeniu - skóra się lepi, ale jednocześnie da się na nią nałożyć makijaż i nic złego się nie dzieje. Sposób nakładania... co, kto lubi. Nie spotkałam się do tej pory z tego typu sposobem nakładania jednocześnie na rzęsy, powieki i pod oczy. Minus za brak informacji na opakowaniu czy można nakładać na to bezpośrednio makijaż i po jakim czasie, czy np. lepiej zostawić na noc i niczym nie obciążać. Będę się z ciekawością przyglądała dalszym efektom, bo póki co czas używania nie jest zbyt długi.

Reklama


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy