Reklama

Jak pozbyć się rozstępów i cellulitu w domowym zaciszu?

Kobiece ciało zmienia się wraz z wiekiem. Dojrzewanie, ciąże i menopauza zostawiają na nim czasem swój ślad – choćby w postaci rozmaitych wizualnych niedoskonałości. Z cellulitem czy rozstępami walczy wiele kobiet, często niestety bezowocnie. Ich zmagania mogą jednak stać się naprawdę skuteczne, jeśli tylko zechcą sięgnąć po kilka sprawdzonych sztuczek, które zapewnią im smukłą sylwetkę i sprężystą, jędrną skórę.

Cellulit - zmora 90 proc. kobiet

Według badań przeprowadzonych w 2016 r. przez TNS Sofres, ze skórką pomarańczową zmaga się aż 90 proc. kobiet. Nie jest to zatem problem marginalny! Mają z nią problemy nawet te z nas, których sylwetka jest wysportowana i smukła. Okazuje się więc, że w walce z cellulitem kluczem do sukcesu niekoniecznie musi się okazać ciągłe zbijanie wagi i niekończące się starania o uzyskanie szczupłej figury. Czym jednak, tak naprawdę, są cellulit i rozstępy? I skąd się biorą?

Cellulit - określany niekiedy mianem skórki pomarańczowej - to nic innego, jak nieprawidłowe rozmieszczenie tkanki tłuszczowej położonej bezpośrednio pod skórą, które może się pojawiać już w okresie dojrzewania. Wywołują go jednak również menopauza, ciąża i problemy z gospodarką hormonalną (zwłaszcza zaś - nadprodukcja estrogenów). Towarzyszą mu często obrzęk tkanki podskórnej i zaburzenia mikrokrążenia tkankowego. W których partiach ciała cellulit występuje najczęściej? Pofałdowana i nierówna - pokryta guzkami i zgrubieniami - staje się zwykle skóra na wewnętrznej stronie ud, pośladkach, biodrach, ramionach, brzuchu czy piersiach.

Reklama

Jak się pozbyć cellulitu?

Z pomarańczową skórką można walczyć na wiele sposobów. Niektóre z nich - jak mezoterapia, lipoliza czy liposukcja - należą jednak do metod inwazyjnych. Mniej uciążliwe są natomiast mezoterapia, jonofereza, krioterapia, elektrostylumalcja lub kuracja ultradźwiękami. Wszystkie te zabiegi wymagają jednak wizyty w gabinecie lekarskim, zabiegowym lub kosmetycznym. Tymczasem w domowym zaciszu również można z rozpocząć zmagania z cellulitem!

Skuteczne będą codzienne, kilkuminutowe masaże i zabiegi złuszczające z wykorzystaniem soli morskiej, brązowego cukru czy kawy. Gruboziarnista sól wmasowywana w ciało usprawni mikrokrążenie i poprawi strukturę tkanki podskórnej. Równie skuteczne będą także peelingi z użyciem kawy (zmieszanej z balsamem do ciała) czy cukru (połączonego z miodem i masłem migdałowym) - szybko zmniejszą zasięg i widoczność cellulitu, a w dodatku rozluźnią całe nasze ciało. Sól morska, brązowy cukier i kawa wspaniale przecież pachną, dzięki czemu zabiegi złuszczające przeprowadzane z ich użyciem mogą będą także miały właściwości aromaterapeutyczne!

A kosmetyki? Warto sięgać przede wszystkim po takie, które mają w sobie ekstrakty z guarany, kofeiny, pieprzu syczuańskiego czy alg morskich i zawierają odżywcze kompleksy witaminowe z poprawiającymi wygląd skóry witaminami C, B2, B3 czy B6. Godne uwagi są np. żele i olejki z serii Elancyl Slim Design, które wygładzają nierówności i redukują uporczywy cellulit już w ciągu zaledwie 7 dni. Połączone z relaksującym, długim masażem mogą poprawić wygląd tych partii naszego ciała, które dotychczas były źródłem naszego niezadowolenia.

Rozstępy - defekt, z którym można sobie radzić

Rozstępy to wrzecionowate, "prążkowane" pasma skóry, która uległa kiedyś osłabieniu lub uszkodzeniu wskutek nadmiernego rozciągnięcia. Za ich powstawanie może być m.in. odpowiedzialne zrywanie włókien kolagenowych i elastynowych położonych w skórze - przypadłość ta dotyka jednak zwykle osób parających się kulturystyką lub uprawiających sporty siłowe. Pojawiają się one zwykle na brzuchu, wewnętrznej stronie ud, a także na ramionach, bicepsach, klatce piersiowej i w okolicach obręczy barkowej.

Szacuje się, że z rozstępami boryka się aż 65 proc. kobiet i ok. 40 proc. mężczyzn. Przyczyny ich powstawania są niejednakowe i bardzo zróżnicowane - mogą je bowiem wywoływać ciąże, dojrzewanie (w okresie gwałtownego wzrostu organizmu rozstępy mogą się pojawiać np. na kolanach), zaburzenia gospodarki hormonalnej, szybki i duży wzrost masy ciała w krótkim czasie czy przyjmowanie środków zawierających duże ilości kortykosteroidów.

Czy rozstępów można się pozbyć?

Z rozstępami można walczyć stosując rozmaite sztuczki i zabiegi lecznicze. W gabinetach lekarskich i kosmetycznych oferuje się dziś m.in. mikrodermabrazję, lipotransfer, światłoterapię czy kuracje z użyciem osocza bogatopłytkowego i lasera CO2. Są to jednak często zabiegi dość uciążliwe dla pacjenta, dlatego w wielu wypadkach walkę z rozstępami zdecydowanie lepiej będzie zacząć w domowych pieleszach.

W walce z rozstępami najwyższą skutecznością cechują się długie, intensywne masaże (wykonywane choćby pod prysznicem, z użyciem szorstkiej, rękawicy) i peelingi z użyciem soli morskiej i fusów z kawy. Zabiegi poprawiające wygląd skóry i ciała to jednak nie wszystko. Równie ważna jest też zrównoważona, pełnowartościowa dieta, w której nie zabraknie produktów z cynkiem i witaminami z grupy B, C i E (nie zaszkodzi też ograniczenie spożycia soli i czerwonego mięsa).

Czasem jednak nawet najlepsze i najskuteczniejsze zabiegi kosmetyczne oraz zbilansowana dieta nie wystarczą. W walce z rozstępami może się też okazać konieczne stosowanie sprawdzonych dermokosmetyków. Wysoką skutecznością cechuje się wyszczuplający olejek Elancyl Slim Design o dwufazowym działaniu, który zredukuje rozmaite wizualne niedoskonałości - w tym zwłaszcza rozstępy - i poprawi wygląd sylwetki już w ciągu 7 dni. Wystarczy go tylko codziennie wmasowywać w skórę. Dużą skuteczność i przyjemny zapach zawdzięcza m.in. zawartości kofeiny, która już od dawna znana jest ze swej zdolności do ujędrniania skóry poprzez usuwanie nadmiaru tłuszczu z tkanek.

W walce z rozstępami i cellulitem żadna z nas nie jest więc - jak widać - skazana na porażkę. Do dyspozycji mamy przecież szereg środków, zabiegów, kosmetyków i kuracji, które są w stanie poprawić wygląd naszej w krótkim czasie, nie narażając nas przy tym na jakiekolwiek uciążliwości. Wystarczy tylko, że sprawy podejdziemy racjonalnie i "z głową".

 

Artykuł powstał we współpracy z marką Elancyl.

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy