Reklama
Szkoła bliskości

Dlaczego kobiecie potrzebna jest gra wstępna?

Dziś obchodzimy Światowy Dzień Gry Wstępnej. Z tej okazji postanowiliśmy przypomnieć, dlaczego to tak ważny element naszego życia erotycznego, bez którego wiele kobiet oceniałoby jakość swojego seksu, a często nawet i związku, zdecydowanie gorzej.

Z badań prof. Zbigniewa Izdebskiego wynika, że już 42 proc. Polaków wyraża zadowolenie ze swojego życia seksualnego. Co bardzo ciekawe, najwięcej usatysfakcjonowanych osób znajduje się w grupie wiekowej 30-49 lat. To oznacza, że największą radość z seksu czerpią osoby w średnim wieku. Dotychczas swoje życie seksualne wyżej oceniali tylko dwudziestolatkowie, więc jest to w mojej ocenie bardzo pozytywna zmiana.

Świadczy ona bowiem o tym, że osoby w starszej grupie wiekowej zaczęły doceniać swoje intymne życie, prawdopodobnie w związku z tym, że zaczęli się w nim rozwijać i zwracać uwagę na jego jakość. Dowodem na to są kolejne informacje, jakie jesteśmy w stanie wyczytać z Raportu Izdebskiego z 2017 roku, a mianowicie, że 30- i 40-latkowie stali się podobni do 20-latków, są bardziej zadowoleni z życia seksualnego, ale przede wszystkim stali się bardziej otwarci na różne zachowania seksualne.

Reklama

Czas trwania kontaktów seksualnych w grupie 18-49 nie zmienił się od 2005 roku, a jego długość wynosi średnio około 13-15 minut. Z kolei o 5 minut skróciła się gra wstępna, z 20 minut w 2005 roku do 15 minut w 2017 r.

Może to być niepokojący symptom ciągłego deficytu czasu, w jakim na co dzień funkcjonujemy, albo wręcz odwrotnie - efekt pozytywnej zmiany, jaka się dokonała w naszych związkach - zdobyliśmy samoświadomość seksualną i poznaliśmy się z naszymi partnerami na tyle dobrze, że jesteśmy w stanie szybciej osiągnąć podniecenie i rozkosz w seksualnym akcie z nimi.

Dla tych, którzy znajdują się w tej pierwszej grupie, niezwykle zabieganych, przypominamy, dlaczego warto poświęcić sobie nawzajem czas w łóżku, jeszcze przed właściwym stosunkiem seksualnym.

Brak odpowiedniej stymulacji i odpowiedniego rozbudzenia kobiety przygotowującego ją do stosunku może zwyczajnie odebrać jej ochotę na seks. Nieodpowiedni poziom lubrykacji u kobiety może zaburzyć jej odbieranie pozytywnych bodźców i przysporzyć nieprzyjemnych dolegliwości. I jest to wystarczający powód, dla którego ani mężczyzna, ani kobieta nie powinni żałować sobie czasu na dobrą gry wstępną.

Kolejnym powodem podobnej ważności jest fakt, że niektóre kobiety jedynie podczas gry wstępnej dochodzą do orgazmu, albo że bez niej nie dochodzą do niego wcale. Im więcej orgazmów kobiety, to także więcej seksu!

Poza tym, jeżeli niewystarczające rozbudzenie kobiety zdarza się często, może ona zrazić się do seksu na tyle, że będzie go unikać, jak ognia. I nie ma co jej się dziwić, bo po co powtarzać niemiłe sytuacje w życiu. Pamiętajmy zatem, że im więcej negatywnych doświadczeń, tym mniej seksu.

Oczywiście zdarzają się i sytuacje, i kobiety, które albo wcale, albo raz na jakiś czas nie potrzebują dłuższego wprowadzenia do seksu. Jednak w obu przypadkach są to wyjątki. I tak do tego podchodźmy.

Warto też pamiętać, że gra wstępna to nie jest tylko seks oralny, który jest oczywiście bardzo ważnym jej elementem, to nie jest też tylko czuły dotyk, sprawdzanie czy erogenna mapa naszego partnera/partnerki się nie przeterminowała - ale to również budowanie sprzyjającej atmosfery na wiele godzin przed seksem. Kobiety bardzo tego potrzebują, o czym mężczyźni nie powinni zapominać. Kobieta musi czuć się pożądana przez swojego mężczyznę, by kochać się z nim całą sobą.

Dlatego bardzo ważne jest okazywanie sobie czułości. Codziennie. Czułość jest jedną z tych podstawowych emocji, o którą jednak przestaliśmy dbać. A przecież w tej właśnie emocji zawiera się zarówno potrzeba opieki, uczuć, empatii, jak również bliskości dającej poczucie bezpieczeństwa i... uwagi.

Innym ważnym elementem, o którym na co dzień nie powinniśmy zapominać w relacji z partnerem, by była ona szczęśliwsza i kipiała seksem jest dotyk. Kobiety są bardziej wrażliwe na wyrażanie miłości właśnie poprzez nieseksualny dotyk, przez przytulenie, objęcie, trzymanie za ręce. Daje im to poczucie bliskości i jest sygnałem więzi uczuciowej.  Bez tego tracą ochotę na seks z ukochanym partnerem. Pamiętajmy - im więcej dotyku, tym więcej seksu.

Życzymy zatem Państwu uczczenia Światowego Dnia Gry Wstępnej w wyrafinowany, albo zwyczajnie normalny, ale jak najprzyjemniejszy sposób.

Magdalena Tyrała

Zobacz również:

Szkoła Bliskości
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy