Według gustu
Chcesz mieć auto inne niż seryjne, np. z żółtą wykładziną lub białą kierownicą? Dlaczego nie? O tuningu wnętrz rozmawiamy z Agnieszką Polakowską, która razem z partnerem prowadzi na Śląsku firmę Interior Car Design.
Co można zmienić we wnętrzu auta?
Właściwie wszystko. Każdy element można obszyć skórą w dowolnym kobrze, dobrać odpowiednią wykładzinę, zmienić obicia boków, podsufitki. Zgłosił się do nas właściciel zabytkowego Lotusa. We wnętrzu nie było dosłownie nic. Wszystko zaprojektowałam od początku. Czasem wystarczy obszyć tylko drążek zmiany biegów i auto od razu nabiera charakteru.
Ile to kosztuje?
Element - ok. 200 zł, kompleksowy tuning - ok. 10 tys. zł.
Jaki kolor jest modny w tym sezonie?
Biały, natomiast przeszycia powinny być w kontrastowym kolorze, np. czarnym.
Dlaczego zajęła się Pani tuningiem?
Skończyłam zarządzanie. Tuningiem zainteresował mnie narzeczony. Ta praca to moja pasja. Mogę stworzyć zupełnie coś niepowtarzalnego.