Jeśli dorastałaś bez ojca
Może nigdy nie poznałaś swego taty, a może spotykałaś się z nim bardzo rzadko i wasze kontakty są sporadyczne.
Dorastanie bez ojca zawsze jest trudne i ma wpływ na nasze dorosłe życie. Aż 60 proc. uczestniczek ankiet internetowych twierdzi, że czują do ojców żal i że ma to wpływ na ich relacje z mężczyznami.
Prawo do miłości
Przede wszystkim naucz się akceptować to, jaka jesteś i co robisz. Kobiety bez ojca nierzadko czują się gorsze, myślą: "Skoro on mnie nie chciał, nikt mnie nie pokocha". To nieprawda. Masz prawo do szczęścia i miłości.
Jeśli nie miałaś kontaktu z ojcem, jest zrozumiałe, że nie ufasz mężczyznom. Jednak naucz się oceniać ich obiektywnie. Nie oczekuj, że mężczyzna, którego kochasz, będzie zastępował ci ojca. To przecież niemożliwe. Zrób wszystko, by wasz układ był partnerski.
Wyrażanie złości
Masz prawo czuć do ojca złość i żal za to, że cię porzucił. Jeśli te uczucia były długo tłumione, mogłaś stać się osobą wybuchową, o zmiennych nastrojach. Znajdź sposób, by się wyładować. Może ci pomóc joga, taniec flamenco, kurs samoobrony lub inna forma ruchu.
Jeśli to możliwe, spróbuj nawiązać kontakt z ojcem. Może się okazać, że zawsze za tobą tęsknił. Nawet jeśli nie nawiążecie relacji, będziesz miała spokojne sumienie, że jednak próbowałaś.
Życie na gorąco 26/2011