Borowina na cellulit
Borowina - nazywana "czarnym złotem" to skuteczny lek i naturalny kosmetyk dla naszej skóry.
Skutecznie zwalcza cellulit oraz modeluje sylwetkę! Szybszy metabolizm komórkowy, który jest wynikiem ciepłych okładów borowinowych i wynikające z niego wydalanie zbędnych substancji przemiany materii, przyczyniają się do niwelacji "pomarańczowej skórki".
Komórki tłuszczowe ulegają rozbiciu, a złogi z toksynami zostają wydalone. Jeśli do okładu zastosujemy masaż, efektywność walki z cellulitem jest jeszcze większa. Zabiegów borowinowych nie mogą stosować osoby poniżej 25. roku życia ze względu na wydzielane hormony, kobiety w ciąży, w trakcie miesiączki i chorzy na nadczynność tarczycy.
Przedstawiamy kilka powodów, dla których obok zabiegów z borowiną nie należy przechodzić obojętnie. Naszym przewodnikiem jest Wojciech Wolski, fizjoterapeuta i menadżer Instytutu Wellness & SPA Terma Bania na Podhalu, czyli miejsca, gdzie występują jedne z najlepszych złóż borowiny w Europie.
Jest naturalna i organiczna
Pochodzi wprost z wnętrza Ziemi i jest wielkim bogactwem charakterystycznym dla Europy Środkowo-Wschodniej. Szczególnie czyste i dobre jakościowo są polskie złoża. Borowina powstaje w wyniku butwienia, czyli rozkładu roślinności bagiennej, jest rodzajem torfu. Wchodzące w jej skład, m.in. kwasy huminowe, bituminy, białka, żywice, mikro i makroelementy oraz sole i krzemionka zapewniają naturalną pielęgnację ciała. Kwasy organiczne i sole mają działanie ściągające, przeciwzapalne i bakteriobójcze.
- Okłady na skórę z borowiny powodują regenerację naskórka i tkanek, które uległy uszkodzeniu, oraz zwiększają ukrwienie skóry. Dochodzi do rozszerzenia naczyń krwionośnych i tkanek położonych głębiej. Przyczyniają się do tego w głównej mierze kwasy huminowe, składowe borowiny - mówi Wojciech Wolski.
Łagodzi kontuzje i bóle
Ciepła borowina na ciele świetnie działa w przypadku schorzeń układu ruchu - zwyrodnień stawów i chrząstek stawowych, bólów kręgosłupa, mięśni przykręgosłupowych. Jest także niezastąpionym zabójcą bólu w kontuzjach. Uwaga, można ją stosować w przewlekłych stanach, ale nie ostrych!
- Okłady borowinowe to sposób dla starszych osób na ból reumatyczny, ale też dla młodych, przeciążonych siedzeniem za biurkiem, albo wręcz przeciwnie - szalejących podczas aktywności sportowej. Tego typu zabiegi powodują rozluźnienie przykurczonej torebki stawowej, więzadeł oraz tkanek znajdujących się wokół stawów, dzięki czemu zwiększa się zakres ruch. Z kolei w przypadku pracowników biurowych okłady i masaże łagodzą bóle w części szyjnej i lędźwiowej kręgosłupa - dodaje Wojciech Wolski.
Przyjemnie rozgrzewa, przyspieszając metabolizm
Jest to możliwe dzięki dużej pojemności cieplnej borowiny. Jeśli ją nagrzejemy do 40 stopni C i położymy na ciało, będzie oddawała ciepło powoli i równomiernie. Metabolizm komórkowy zwiększy się, a tym samym składniki odżywcze szybciej dotrą do komórek, a zbędne substancje zostaną wydalone. Zaczniemy się pocić i tym samym oczyszczać z produktów przemiany materii.
Dodatkowo kwasy huminowe zawarte w borowinie resorbują z powierzchni skóry już wydalone ze środka niepotrzebne substancje. Takiemu rozgrzewaniu warto się poddać zawsze, gdy odczuwamy bóle mięśni i narządów ruchu. Okłady z borowiny są przyjemnie ciepłe i relaksujące. Mięśnie są rozluźnione, a organizm w mniejszym stopniu odczuwa bóle.
- Dodatkowym elementem rozgrzewającym zabiegu jest masaż relaksacyjny pleców lub wybranej części ciała, np. odcinka lędźwiowego, krzyżowego, szyjnego, stawu. Tym sposobem wprowadzamy się w stan odprężenia, likwidując mimowolne napięcie mięśni, przywracając prawidłowy rytm serca, krążenie i ciśnienie krwi. Mięśnie są pobudzone do pracy, ale cały organizm spokojny i uwolniony od stresu - mówi Wojciech Wolski.
Borowina to także jeden ze sposób na kobiecą zmorę, jaką jest cellulit. - Szybszy metabolizm komórkowy, który jest wynikiem ciepłych okładów, i wynikające z niego wydalanie zbędnych substancji przemiany materii przyczyniają się do niwelacji "pomarańczowej skórki". Komórki tłuszczowe ulegają rozbiciu, a złogi z toksynami zostają wydalone. Jeśli do okładu zastosujemy jeszcze masaż, efektywność walki z cellulitem jest jeszcze większa - mówi Wojciech Wolski.