Dekalog zakupowiczki

Zaraz po świętach ruszają największe wyprzedaże. Zanim jednak chwycisz za kartę kredytową i pobiegniesz do sklepu - przeczytaj, jakie rady daje Monika Jurczyk - OSA - personal shopperka.

Samo kupowanie jest ekscytujące, ale skup się na tym, by kupić to, co naprawdę będziesz nosić
Samo kupowanie jest ekscytujące, ale skup się na tym, by kupić to, co naprawdę będziesz nosić123RF/PICSEL

Jak kupować? Najprostszą odpowiedzią na to pytanie wydaje się: "kupuj z głową". Po pierwsze jednak, łatwo powiedzieć, po drugie, mnóstwo ludzi pracuje nad tym, żeby akurat w centrum handlowym odebrało nam rozum. Magii tej poddają się nawet małe dzieci, które z grzecznych maluchów zamieniają się w potwory chowające się na zapleczach sklepów lub kradnące pojedyncze buty i uciekające z nimi z piskiem. My, dorosłe kobiety, oczywiście tak nie postępujemy, chociaż piski i obłęd w oczach nie są nam obce. Co powinno być napisane nad drzwiami galerii handlowych? "Nie poddawaj się!" A w ręce każdej zakupowiczki powinna tkwić lista dziesięciu przykazań "Jak kupować".

Jesteś pewna, że chcesz kupić wszystkie nowości sezonu - już jutro nikt nie będzie o nich pamiętał. Lepiej inwestuj w klasyczne stroje a trendy dodatki.

10. Nie poddawaj się

Więcej rad znajdziesz w książce Moniki Jurczyk "Bądź boska. Osobista stylistka radzi".

Styl.pl/materiały prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas