Jak bezpiecznie się opalać?
Słoneczne kąpiele poprawiają nastrój, dostarczają organizmowi witaminę D3 i sprawiają, że skóra wygląda ładniej, a nasza sylwetka szczuplej.
Lekarze dermatolodzy przestrzegają, że nie są one zdrowe, jeśli nie przestrzegamy zasad bezpieczeństwa. Najważniejsze to: opalanie się dopiero po południu (po godzinie 13-14), robienie przerw co godzinę i odpowiednie chronienie skóry.
Zanim zaczniesz
Po dwumiesięcznym okresie domowej izolacji skóra musi się oswoić ze słońcem. Przynajmniej tydzień przed urlopem wychodź na spacery w słoneczne dni. Zacznij od 30 minut i stopniowo zwiększaj ten czas do 1-2 godzin. Zabezpieczaj skórę od środka, spożywając produkty z beta-karotenem. Ochronią ją przed poparzeniami. Zapobiegają utracie elastyczności i powstawaniu zmarszczek. Codziennie pij sok z marchwi lub przyjmuj suplementy diety z tym związkiem.
Zabezpiecz się
Opalanie znamion nie jest bezpieczne. Dlatego zaklejaj je plasterkiem. Promieniowanie nie jest też obojętne dla włosów i oczu. Na plaży noś kapelusz i okulary przeciwsłoneczne.
Jeżeli masz bardzo jasną i wrażliwą skórę, nie wystawiaj jej na bezpośrednie działanie słońca. Przysłoń ją cieniutką koszulą bawełnianą lub pozostań w cieniu. Nie martw się, w cieniu też się trochę opalisz.
Stosuj kremy z filtrem
Preparaty z filtrami UVA i UVB to konieczność. Zacznij od mocniejszych 50 SPF. Gdy się trochę opalisz, zmień go na 30 SPF. Krem nałóż 30 minut przed opalaniem się, a na plaży stosuj go co 3-4 godziny.
Gdy przesadzisz
Po powrocie do domu od razu weź chłodzący prysznic - zacznij od letniej wody i stopniowo zmniejszaj temperaturę, by uniknąć szoku termicznego.
Na poparzone i podrażnione miejsca nałóż kosmetyk kojący oraz regenerujący z pantenolem, aloesem i mentol, by uzyskać efekt chłodzenia. Jeśli jesteś zwolenniczką naturalnych metod, do skóry przykładaj miąższ z aloesu.
***
#POMAGAMINTERIA
Fundacja Centaurus - największy w Europie azyl dla koni walczy o przetrwanie swoje oraz podopiecznych. Z powodu epidemii COVID z dotacji wycofują się kolejne upadające firmy i tracący pracę darczyńcy. Na to wszystko nakłada się susza, która spowodowała dwukrotny wzrost cen siana. Sytuacja jeszcze nigdy nie była tak dramatyczna. Organizacja walczy o swoje być albo nie być. Pomóż i ocal setki zwierząt od śmierci! Sprawdź szczegóły >>>