Jak prać, czyścić i odświeżać tkaniny?

Zamiast w proszku wypierz w... gorczycy. Weź 15 g ziaren gorczycy na 1 l wody. Ziarna rozgnieć w moździerzu i utrzyj na papkę. Zalej wrzątkiem. Odstaw na 2-3 godziny, aż miazga opadnie na dno i zlej płyn z wierzchu. Ponownie zalej gorczycę wrzącą wodą, odczekaj i znowu zalej. Tkaniny pierz w zimnym roztworze. W zimnej wodzie też wypłucz.

Angora to wyjątkowo delikatna włóczka, przyjemna w dotyku, puszysta, miękka. Niestety, szybko się filcuje. Trzeba więc odpowiednio z nią postępować. Nie prać w pralce! Wsyp do miski mąkę ziemniaczaną, zanurz w niej sweterek i dokładnie pocieraj miejsce przy miejscu. Gdy mąka się zabrudzi, wymień na nową. Po tym suchym "praniu" sweterek dokładnie wytrzep, np. nad wanną.

Pierz w wannie wypełnionej letnią wodą z dodatkiem płynu do prania wełny. Najwygodniej będzie wejść do wanny i podeptać tkaninę. Pled wypłucz pod prysznicem, susz w przewiewnym miejscu. Kiedy wyschnie, dobrze go przetrzep trzepaczką, żeby znów nabrał puszystości.

Rozłóż kurtkę na płasko i równomiernie posyp ją grubą warstwą talku. Pozostaw na noc. Następnego dnia strzep proszek, wyczyść kurtkę gumową szczoteczką. Inny sposób: Przecieraj zamsz czystą miękką szmatką zwilżoną roztworem wody z amoniakiem (1:1). Natychmiast wytrzyj do sucha. Wyszczotkuj gumową szczoteczką.

Do prania wełny najlepiej użyć specjalnego płynu (proszek gorzej się wypłukuje i zawiera enzymy, które mogą zniszczyć delikatne włókna).

Sprawdzi się też... łagodny szampon dla dzieci. Wełny nie namaczaj przed praniem! Pierz (lekko ugniatając, nie trzyj!) i płucz w stałej temperaturze wody, najlepiej letniej. Pranie w ciepłej i płukanie w zimnej to najkrótsza droga do sfilcowania wełny. Do ostatniego płukania dodaj 2 łyżki stołowe gliceryny. Przywróci wełnie miękkość.

Wlej do miski albo wanny bardzo gorącą, a najlepiej wrzącą wodę. Trzymaj żakiet nad unoszącą się parą - będzie ci łatwiej, jeśli o pomoc poprosisz męża lub inną osobę. Gdy żakiet lekko zwilgotnieje, przeprasuj go po lewej stronie w powietrzu gorącym żelazkiem na parę.

Uwaga: naturalnych, delikatnych tkanin, które pierzesz ręcznie w letniej wodzie, a więc jedwabiu i wełny, nie należy wyciskać ani wyżymać, bo się zdefasonują. Po ostatnim płukaniu połóż ubranie na suchym ręczniku i zwiń jak roladę. Delikatnie uciskaj ręcznik, żeby wchłonął nadmiar wody. Jeżeli będzie taka potrzeba, powtórz czynność, używając drugiego ręcznika. Następnie rozłóż ubranie na płasko na suchym ręczniku i zostaw do wyschnięcia.

Do butelki z octem dodaj olejek lawendowy (5 kropli na 1 l octu) i masz gotowy lawendowy płyn do płukania. Uwaga: przed użyciem dobrze wstrząśnij butelkę.
Jak sprawić, by szorstki ręcznik stał się mięciutki? Po wypraniu wypłucz go w zakwaszonej octem gorącej wodzie.

Zobacz także: