Jak wybrać idealną farbę do włosów?

Wymarzony odcień

Kolory prezentowane na pudełkach z farbami, na włosach zawsze wychodzą ciemniejsze. Dlatego należy kupować odcień o ton jaśniejszy od tego, który nam się podoba.

Dotyczy to włosów już wcześniej farbowanych. Tylko na naturalnych kosmykach uzyskamy taki ocień, jaki widnieje na opakowaniu produktu.

Lekkie przyciemnienie

Aby przyciemnić rozjaśniane wcześniej włosy, zmieszajmy dwie farby w różnych kolorach. Gdybyśmy użyli tylko jednej w naturalnym odcieniu blondu lub brązu, nasze włosy mogłyby przybrać zielonkawe zabarwienie. Zapobiegniemy temu, mieszając farbę w kolorze, jaki chcemy uzyskać, z drugą w odcieniu czerwieni (np. kasztanową, rudą).

W ten sposób zneutralizujemy zielone pigmenty znajdujące się w farbach o naturalnych barwach. Wybraną farbę wymieszajmy z połową opakowania tej z czerwonym pigmentem. Pamiętajmy, aby były to produkty tej samej firmy i tego samego rodzaju, np. obydwa bez amoniaku.

Bezpieczna koloryzacja

Gdy mamy wrażliwą skórę i odczuwamy pieczenie albo swędzenie podczas koloryzacji, dodajmy do farby trochę odżywki do włosów. Można też przed farbowaniem posmarować głowę olejem, np. kokosowym, arganowym czy oliwą z oliwek.

W ten sposób nie tylko unikniemy podrażnień, ale także ochronimy kosmyki przed przesuszeniem. Co najmniej dwie godziny przed farbowaniem lekko podgrzewamy 1-2 łyżeczki oleju (w zależności od długości włosów) i smarujemy nim czuprynę. Nie zmywamy.

Z czarnego na inny

Włosy farbowane na czarno przed zmianą barwy należy poddać dekoloryzacji. Jeśli tego nie zrobimy, nowy kolor będzie niemal niewidoczny.

Istnieją domowe sposoby dekoloryzacji, ale w przypadku czarnych włosów, mogą okazać się nieskuteczne. Dlatego zabieg ten najlepiej przeprowadzić w salonie fryzjerskim. Ponieważ dekoloryzacja dość mocno niszczy i wysusza włosy, należy je potem dobrze odżywić i nawilżyć.

Kupmy więc dobrą maskę o bogatym składzie lub nałóżmy na włosy maseczkę z miodu i nafty kosmetycznej.

Roślinne farbowanie

Jeśli nie chcemy niszczyć włosów chemicznymi farbami, zamieńmy je na roślinne. Wiele z nich skutecznie pokrywa także siwe pasma. Naturalne farby nie tylko nie wysuszają włosów, ale wręcz je pielęgnują i nawilżają. Farbę ziołową warto jednak zastosować dopiero wtedy, gdy chemiczna zostanie w jak największym stopniu wypłukana z włosów.

Niebezpieczne zmiany

Jeśli mamy suche i łamliwe włosy, unikajmy częstych zmian koloru. Każde farbowanie lub dekoloryzacja uszkadzają nasze kosmyki. A pozbawione nawilżenia włosy stają się matowe, szorstkie i podatne na uszkodzenia. Stosujmy więc odżywki, a farbę nakładajmy tylko na odrosty.

30/2014 Rewia