Jennifer Lopez na American Music Awards przeszła samą siebie. Przebrała się osiem razy

55-letnia piosenkarka, Jennifer Lopez, po raz kolejny udowodniła, że może zrobić wszystko podczas show. Nie tylko prowadziła 51. doroczną galę AMA, ale także wystąpiła na niej, czarując fanów wyjątkowym muzycznym spektaklem.

Lopez jest czwartą piosenkarką, która dwukrotnie solo prowadziła wyczekiwane show. Ostatni raz gwiazda prowadziła tę imprezę dekadę temu, w 2015 roku.

Tym razem postanowiła, że to, w jaki sposób tego dokona, zapadnie na długo w pamięci Amerykanów.

Wiedząc, że będąc gospodynią wydarzenia, jej styl będzie bacznie obserwowany, Lopez nie przebierała w półśrodkach.

Wybrała aż 8 kreacji na ten wieczór i zrobiła z muzycznego wydarzenia prawdziwą rewię mody.

Była to nie tylko uczta dla uszu, ale także i dla oczu, o co Lopez zadbała w każdym szczególe.

Gwiazda rozpoczęła występ w czarnej sukience-płaszczu z paskiem z kolekcji Dolce & Gabbana na wiosnę 2024 r., którą szybko zdjęła, odsłaniając pod spodem niestandardowy kombinezon od Michaela Ngo.

Dwukolorowy, czarno-brązowy strój miał wysoki kołnierz i spodnie, które przekształcały się w buty. Całość była wysadzana drobnymi klejnotami. A to dopiero był początek.

Motywem przewodnim niemal każdego stroju, jaki tego wieczoru założyła Lopez, był połysk i blichtr. Lśniła ona niczym prawdziwa gwiazda i o to chyba jej chodziło.

Błękitna sukienka bez ramiączek z poszerzanymi biodrami od Davida Komy oraz złota sukienka typu halter, która pełniła funkcję body, były wystawne i przyciągały wzrok zebranych.

Później piosenkarka pojawiła się w srebrnej sukni Bronx and Banco z frędzlami i gorsetem typu halter, który owijał się wokół jej ciała.

J.Lo przeszła także po czerwonym dywanie w karmelowej sukience Defaïence, także w stylu halter, która odsłaniała jej brzuch, dzięki głębokiemu środkowi połączonemu za pomocą zestawu dużych, złotych kół.

Lopez zakończyła wieczór w haute couture od Miss Sohee. Strój składał się z szarej sukni z rzędami białych cekinów przypominających łuski, w połączeniu z jasnoniebieską peleryną, która była haftowana wzorami zielonych winorośli i różowych kwiatów.

Wszystkie te kreacje uzupełniła prostą fryzurą i makijażem, w którym akcent postawiony był na podkreślenie oczu.

Jennifer Lopez zachwyciła tego wieczoru i z pewnością nie bez znaczenia była dynamika jej stylizacji.

Gwiazda spełniła się w roli gospodyni, także przyciągając wzrok i zachwycając doborem strojów.