Justyna Steczkowska. Paryski szyk
Piosenkarka ma swój styl. O detale i jakość dba nie tylko na scenie, ale także poza nią. Dopasowane, dobrze skrojone kreacje, wykonane z odpowiednich materiałów stały się znakiem rozpoznawczym "Dziewczyny szamana".
Ostatnie dni Justyna Steczkowska spędziła w Paryżu. Ze zdjęć umieszczonych przez gwiazdę na Instagramie można wywnioskować, że świetnie bawiła się w stolicy mody.
Jednak największe wrażenie na piosenkarce wywarła nowa kolekcja Sylwii Romaniuk, która świetnie rozumie artystki, takie jak Steczkowska. Jak sama o sobie pisze:
"Jestem kobietą pełną miłości i pasji. Moda jest dla mnie sztuką, a wszystkie moje kreacje rodzą się z inspiracji. Tworzę suknie, które mają podkreślić kobiece piękno, blask oraz towarzyszyć w najważniejszych chwilach w życiu. Każda z nich jest niepowtarzalna i stanowi ważny element w mojej twórczości. Każdą projektuję z równie głębokim zaangażowaniem".
I chyba to spowodowało, że panie znalazły wspólny mianownik w modzie. Steczkowska w opisach zdjęć docenia ręczną pracę wykonaną przy najnowszej kolekcji:
"Suknie Sylwii Romaniuk to prawdziwe dzieła sztuki!!! Gratulacje Królowo", a po chwili dodaje: " Ach te piękne książęce wzory Sylwii Romaniuk. I pomyśleć, że to wszytko handmade. Brawo Mistrzyni!!!"
Zobacz także: