Kąpiele w mleku
Kąpiele w mleku, głównie kozim, znane i stosowane były już w starożytności. Najwyraźniej nasze praprababki wiedziały, co robią. Niektóre firmy kosmetyczne wypuściły na rynek serie "mlecznych" kosmetyków: kremy z kozim mlekiem, jogurtowe, śmietanki.
Mleko jest bogate w proteiny, witaminy (głównie z grupy B), wapń i wiele innych cennych pierwiastków. Preparaty wyprodukowane na bazie mleka natłuszczają i nawilżają, a przy tym znakomicie są wchłaniane przez skórę. Mleko i jego przetwory bywają niezastąpione latem, szczególnie po zbyt intensywnym opalaniu, ale w celach upiększających warto po nie sięgać przez cały rok. Z wiekiem skóra traci coraz więcej wody, wiotczeje, pojawiają się zmarszczki.
Możemy ją wspomóc maseczką ze słodkiej śmietanki, która oprócz tłuszczu zawiera witaminy, minerały oraz białko zwierzęce. Dzięki takiemu składowi zapobiega łuszczeniu się skóry i zwiększa jej odporność. Pół szklanki dobrej śmietanki ubijamy na sztywno, dodajemy łyżeczkę mąki. Maseczkę nakładamy na twarz. Po wyschnięciu spłukujemy dokładnie ciepłą wodą - przegotowaną lub podgrzaną mineralną. Śmietankową maseczkę szczególnie warto stosować latem, kiedy skóra jest wysuszona słońcem.
Dekolt to zaniedbywana przez wiele kobiet część ciała. Przypominamy sobie o niej, kiedy chcemy włożyć suknię czy bluzkę z mniej lub bardziej odważnymi wycięciami. Dekolt znakomicie odświeżają jogurtowe kompresy. Kubeczek pełnotłustego jogurtu mieszamy z łyżeczką dobrej oliwy lub oleju. Nakładamy grubą warstwą na dekolt, zostawiamy na około 10 minut, zmywamy ciepłą wodą.
Odżywczo działa ciepła kąpiel z dodatkiem koziego mleka. Do ciepłej, ale nie gorącej wody wlewamy litr mleka, zanurzamy się na około 15 minut. Spłukujemy ciało letnią wodą i smarujemy balsamem, np. jogurtowym.