Kosmetyki mineralne
Od kilku lat są prawdziwym przebojem. Kiedyś luksusowe, teraz znalazły się także w ofercie tańszych marek.
Warto, żeby polubiły je nie tylko zwolenniczki urodowych nowinek.
Powstały z myślą o kobietach, które po zabiegach dermatologicznych nie chciały rezygnować z makijażu. Dlatego kosmetyki te nie zawierają niczego, co mogłoby podrażniać skórę - nawet bardzo delikatną. Nie ma w nich konserwantów, talku, tłuszczów, barwników syntetycznych. W składzie mają jedynie sproszkowane minerały, np. glinki, mikę, tlenek cynku. Dlatego nie rozwijają się w nich bakterie - te kosmetyki praktycznie nie mają terminu ważności!
To ekonomiczne, bo np. puder brązujący, który kupisz teraz, będzie ci służył każdego lata tak długo, aż go zupełnie zużyjesz. A właśnie lato to dobry czas, by docenić wszystkie zalety tych nowoczesnych kosmetyków, choćby to, że są lekkie i dają skórze odpocząć od tradycyjnych podkładów. Ważna jest też inna ich cecha: są naturalnymi filtrami przeciwsłonecznymi, a więc chronią przed promieniowaniem UV. W perfumeriach znajdziesz różne rodzaje tych kosmetyków, także po niewygórowanych cenach.
Pudry brązujące
Perfekcyjnie naśladują naturalną opaleniznę, służą także do modelowania owalu twarzy (np. maskowania podwójnego podbródka), latem mogą zastąpić róż. Niektóre zawierają lśniące drobinki, te nadają się zwłaszcza na wieczór. Pamiętaj, żeby pudrem brązującym muskać skórę jedynie tam, gdzie naturalnie się opala (czoło, nos, kości policzkowe, broda, obojczyki). Jeśli nałożysz go równomiernie, nadasz twarzy wygląd maski.
Pudry
Nazywane są czasem podkładami mineralnymi (bo świetnie kryją). Łatwo je nakładać nawet osobom mało wprawnym. Idealny dla osób lubiących naturalny makijaż jest puder transparentny: matuje i wygładza skórę, a nie ma koloru.
Róże i cienie do powiek
Używa się ich tak samo, jak tradycyjnych różów czy cieni. Łatwo się je nakłada, są trwałe, można mieć pewność, że nie podrażnią delikatnej skóry.
Kilka użytecznych rad
Żeby wykorzystać zalety kosmetyków mineralnych, trzeba je odpowiednio nakładać. Po pierwsze, posmaruj skórę kremem i poczekaj, żeby dobrze się wchłonął (na przesuszoną skórę nie nałożysz kosmetyku równo). Po drugie, jeśli do opakowania dołączono pędzel, posługuj się właśnie nim. Jeśli nie - kup zwykły pędzel do pudru albo specjalny, zwany kabuki: bardzo puszysty, z krótką rączką.
Po trzecie, bądź oszczędna: zanurzony w pudrze pędzel otrzep o dłoń, zanim dotkniesz nim skóry. Po czwarte, nie prowadź pędzla na chybił trafił, tylko kolistymi ruchami, od środka twarzy na zewnątrz, nie trąc skóry. Im dokładniej zastosujesz te zasady, tym ładniejszy efekt uzyskasz.
Podkład w pudrze - wygładza skórę, ujednolica jej kolor, matuje i jest trwały.
Puder - doskonale tuszuje drobne niedoskonałości. Wygląda naturalnie, jest trwały. Róż Zawiera rozświetlające drobinki, doskonale modeluje policzki.
Puder transparentny - matuje skórę i nadaje jej aksamitny wygląd, jest całkowicie niewidoczny
Puder brązujący - zawiera rozświetlające drobinki. Ma delikatny kolor. Doskonały na lato zamiast różu
Puder brązujący w kompakcie - trwały, wygląda naturalnie. W opakowaniu lusterko i gąbka
Korektor - maskuje cienie i zaczerwienienia pod oczami. Nakładaj go, kiedy krem pod oczy dobrze się wchłonie!
Cienie do powiek - perłowe i matowe, do wyboru ponad 20 kolorów. Dobrze kryją.
