Reklama

Kot w domu. Jaka rasa będzie najlepsza?

Wbrew pozorom wybranie pupila do domu nie jest prostą sprawą. Niektóre rasy kotów uwielbiają towarzystwo ludzi, a inne z natury są samotnikami. Jeśli więc zdecydowaliśmy się na rasowego kota, to istotną kwestią jest sprawdzenie, czy aby na pewno polubi nasze cztery ściany. Przyjrzyjmy się zatem, jakie rasy sprawdzą się najlepiej w domu.

Jak wybrać kota do domu?

Decyzja o adopcji lub zakupie kota nie powinna zostać podjęta pochopnie. Mimo że koty nie są tak wymagającymi zwierzętami, jak np. psy, to również potrzebują opieki i zainteresowania. Bez względu na rasę każdy kot będzie pragnął ciepła i miłości. Warto się zastanowić, czy nasza codzienna rutyna pozwoli nam na zapewnienie tego pupilowi. 

Istotną kwestią jest również budżet. Mowa tu przede wszystkim o zapewnieniu kotu pożywienia, zakup zabawek i finanse na ewentualne leczenie. Koty żyją nawet kilkanaście lat, więc decydując się na kota w domu, warto mieć na uwagę, że przez tyle czasu będzie naszym towarzyszem. 

Reklama

Wiele osób stawia na adopcję kotów nierasowych. Wszystko po to, by zapewnić im kochający dom. Jeśli jednak zależy nam na rasowym kocie, to istotne jest zapoznanie się z ich charakterystyką oraz sposobem pielęgnacji. Ważne, by wybrać polecaną hodowlę i nie wspierać pseudohodowców.

Jakie rasy kotów są najlepsze do domu?

Można wyróżnić nawet 110 ras kotów. Nie każda jednak z nich nadaje się do domu i się w nim odnajdzie. Uznaje się, że dobrym wyborem może być kot rosyjski niebieski. Charakteryzują się one lśniącym, niebieskim futerkiem oraz zielonymi oczami. Są bardzo ciche i spokojne, więc w domu mogą być nawet niezauważalne. Są wierne domownikom, ale nie ufają obcym. 

Równie dobrze w domu odnajdą się koty perskie. Nie należą do ras kotów aktywnych. Można śmiało powiedzieć, że są leniwe. Odznaczają się długim futerkiem, które wymaga odpowiedniej pielęgnacji. Persy lubią odpoczynek na kanapie i spokojne zabawy z domownikami. 

Ragdoll to rasa kotów, która odnajdzie się na małej przestrzeni. W związku z tym sprawdzą się w mieszkaniu, które ma niewielki metraż. Charakteryzują się półdługim futerkiem i łagodnym charakterem. Koty z rasy ragdoll są przyjazne i bardzo szybko nawiązują silną więź z właścicielem. 

Decydując się na pupila w domu, warto zastanowić się nad kotem brytyjskim krótkowłosym. Ta rasa kotów lubi spokojne otoczenie i bliskość, ale potrafi też zachować dystans. Brytyjskie koty uwielbiają być głaskane i zależy im na miłości od domowników. Nie przepadają jednak za noszeniem na rękach. 

Maine Coon to rasa kotów, która jest uznawana za jedną z największych. Z łatwością jednak odnajdują się w domu. Są towarzyskie, ale także żywiołowe. Ponadto mimo swoich gabarytów odznaczają się łagodnością i delikatnością. Mają spokojny charakter. 

W domowych warunkach świetnie odnajdzie się sfinks. Ta rasa charakteryzuje się niezwykłą czułością i łagodnością. Przywiązują się do swojego opiekuna i uwielbiają przebywać z ludźmi. Sfinksy są fanami głaskania i przytulania. 

Pochodzący z Norwegii kot norweski leśny może okazać się dobrym pomysłem, jeśli zależy nam na pupilu, który będzie aktywny i żywiołowy. Poza tym są łagodne i niekonfliktowe, ale za to mogą sobie upodobać wspinaczkę po meblach. Koty norweskie nie wymagają ciągłej uwagi i raczej potrzebują czasu, by zaakceptować nowo poznane osoby. 

Najlepszym przyjacielem może okazać się kot syjamski, który uwielbia towarzystwo innych ludzi. Będzie zatem doskonałym towarzyszem dla osoby przebywającej większość czasu w domu. Można powiedzieć, że kot syjamski to typowy ekstrawertyk, który lubi dopominać się o pieszczoty. 

Ponadto w domu dobrze będzie się czuć kot egzotyczny krótkowłosy, który raczej postawi na ciche życie. Ta rasa charakteryzuje się delikatnością i spokojem. Lubią zostawać same w domu, ale także uwielbiają zabawy z opiekunem.

Wypuszczać kota samopas?

Praktyka wypuszczania kotów samych na zewnątrz jest dość powszechna. Wbrew pozorom nie jest to jednak dla nich bezpieczne. 

Wypuszczanie kotów samopas to narażanie ich na niebezpieczeństwo. Może się to skończyć pogryzieniem przez inne koty, które w ten sposób będą bronić swojego terytorium. Skutkiem mogą być nie tylko rany, które będą wymagały opatrzenia przez weterynarza, ale także choroba zakaźna. Konsekwencją wypuszczenia kota samopas może być również zarobaczenie, wszelkiego rodzaju urazy lub śmierć pod kołami samochodu. 

Czytaj więcej:

Ile razy dziennie karmić kota?

Dlaczego kot kicha?

Koty wpływają korzystnie na zdrowie ludzi

Zobacz także:

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy