Lata 2000 wracają! Te rzeczy znowu są modne
Jeszcze niedawno na wybiegach i sklepowych półkach królowały ubrania zainspirowane latami 90. Chociaż nadal sięgamy po nie wyjątkowo często, do głosu dochodzą także trendy z lat 2000.
To, co do niedawna kojarzyło się nam z tandetą, kiczem i przesadą, wraca do łask. Twórcy aplikacji Depop, z której korzysta już ponad 21 mln użytkowników, zdradzili, że hasło "Y2K dressing" bije w ostatnim czasie rekordy popularności.
Wykorzystywanie trendów z przeszłości zawsze wiąże się z ich reinterpretacją. Mimo wszystko powinniśmy przygotować się na wielki comeback mini spódniczek w kratę oraz mokasynów noszonych wraz ze skarpetami. Co jeszcze powróci?
Dżinsowe komplety
Britney Spears i Justin Timberlake to para, która na początku lat 2000 wzbudzała wiele emocji i kontrowersji. Gdy pojawili się razem na rozdaniu American Music Awards 2001, w strojach w całości wykonanych w denimu, prasa nie dawała im spokoju.
Dżinsowa suknia balowa bez ramiączek, którą miała na sobie Britney przeszła do historii. Długo uznawana była za synonim kiczu i złego smaku.
W modzie jednak pewna jest tylko zmiana. W przyszłym sezonie dżins znów będzie królował. Pojawi się właśnie w wersji total. Klastyczne katany, spodnie z szerokimi nogawkami, koszule, spódnice do ziemi - modne będzie dosłownie wszystko. Do łask powraca także patchwork wykonany z różnych odcieni denimu - kwintesencja lat 2000.
Niska talia
Przez ostatnią dekadę większość z nas zapomniała o istnieniu biodrówek. Dużo chętniej decydowaliśmy się na spodnie z podwyższoną talią, które wydłużały nogi i czyniły sylwetkę bardziej kobiecą. W przyszłym sezonie porzucimy jednak klasyczne "mom jeansy" na rzecz obniżonego stanu. W latach 2000 chętnie wybierały je gwiazdy muzyki pop, które z perspektywy czasu możemy nazwać ówczesnymi influencerami.
Aby przypomnieć sobie, w jaki sposób stylizowaliśmy biodrówki, wystarczy prześledzić modowe wybory Christiny Aguilery z początków lat 2000. Wokalistka często decydowała się na obniżony stan, konsekwentnie łącząc go z cropp topami. Odsłonięty brzuch i kolczyk w pępku to również trendy charakterystyczne dla tamtych czasów. W Polsce często sięgały po nie Mandaryna i Doda.
Wystająca bielizna
To zdecydowanie jeden z najbardziej kontrowersyjnych trendów lat 2000. Wystająca bielizna powróci do nas razem z obniżonym stanem. Dwie dekady temu widoczne figi były jednym z głównych trendów na czerwonym dywanie. Do zwolenniczek takiego rozwiązania należały między innymi Gillian Anderson, Halle Berry czy Christina Aguillera.
Najbardziej pamiętną stylizacją ukazującą wystające ponad linię spodni stringi z tamtego okresu był brokatowy komplet Christiny Aguilery. Wokalistka podczas gali wręczania nagród MTV Music Video Awards w 2000 roku wystąpiła w złotym mikro topie i prześwitujących spodniach typu dzwony, spod których wyraźnie widać było błyszczące stringi.
I chociaż przez wiele lat trend uważany był za synonim kiczu i złego gustu, w pokazie męskiej kolekcji Versace na sezon letni 2020, powrócił. Bella Hadid spacerowała po wybiegu w stringach naciągniętych wysoko, aż na kości biodrowe. Bielizna noszona w ten sposób staje się coraz bardziej popularna.
Zobacz także: