Margot Robbie w zachwycającej małej czarnej. Uwagę zwraca jeden szczegół

Margot Robbie zna doskonale moc niezniszczalnej małej, czarnej sukienki, tak jak zna także moc różowej garderoby, która przez dłuższy czas królowała w jej modowych wyborach. Gwiazda "Barbie" tym razem porzuciła róż dla czerni i zaskakuje gotycką estetyką, która kontrastuje z jej delikatną urodą.

Aktorka tym razem zachwyciła w małej czarnej, gorsetowej sukience podczas sesji zdjęciowej w Los Angeles do swojego nowego filmu "A Big Bold Beautiful Journey". Sukienka mini miała dopasowany, półprzezroczysty gorset z widocznymi fiszbinami oraz spódniczkę mini przypominającą bańkę, która odcinała się w talii, dodając jeszcze więcej dramatyzmu i tak już przerysowanej sylwetce klepsydry. Sukienka pochodziła z kolekcji Resort 2026 Stelli McCartney.

Stylizowana przez Andrew Mukamala, Robbie pozwoliła, by mini sukienka przemówiła sama za siebie, zestawiając ją jedynie z czarnymi sandałami na obcasie. Jej lśniące blond włosy były rozpuszczone, a makijaż podkreślał naturalny, promienny styl gwiazdy.

Od czasu zakończenia w 2023 roku promocji w związku z filmem "Barbie", Robbie wiernie nosi prawie wyłącznie małą czarną sukienkę podczas hollywoodzkich występów.

Na galę BAFTA w 2024 roku wystąpiła w lśniącej, czarnej sukni Giorgio Armani Privé z cekinami i jedwabistym, jasnoróżowym panelem biegnącym przez środek.

Na Oscary w 2024 roku założyła czarną, bez ramiączek suknię od Versace z eleganckim, rozpływającym się detalem w talii i subtelnym połyskiem na całej długości.

Najwidoczniej tak długi czas w różu zmęczył gwiazdę, która obecnie hołduje kontrastującej czerni i minimalizmowi.

To jednak nie sprawiło, że przestała rzucać się w oczy, wręcz przeciwnie.