Masz zadbane dłonie? Możesz zarobić nawet 4000 dolarów dziennie!
Wyobrażenia o świecie modelingu nie są zbyt urozmaicone. Wysokie i chorobliwie szczupłe kobiety zdobywają pieniądze, sławę i rozpoznawalność, przechadzając się po wybiegach lub pozując przed obiektywami aparatów. Na co dzień jedzą sałatę i waciki nasączone sokiem, a wakacje spędzają na rajskich wyspach w towarzystwie gwiazd rocka... Ale o modelach części ciała słyszy się rzadko, choć efekty ich pracy widzimy niemal codziennie.
Zastanawialiście się kiedyś, do kogo należą dłonie trzymające reklamowane telefony lub mieszające sosy w spotach telewizyjnych? Na czyich stopach znajdują się sandały w katalogach i czyje zęby szczotkują szczoteczki soniczne? Modele i modelki, specjalizujący się w prezentowaniu określonych części ciała, to znaczna część branży, choć ich istnienie rzadko jest dostrzegane, a ich tożsamości pozostają w cieniu. Jednak działalność nie ogranicza się do reklamy. Często są dublerami części ciała znanych aktorów.
Wyśrubowane normy dotyczące sylwetki nie dotyczą większości z tych osób, ale na "swoim odcinku" muszą spełniać liczne warunki, a ich troska o ważne dla zawodu części ciała przekracza przeciętną pielęgnację i znacząco wpływa na styl życia.
Pamiętacie J. P. Prewitta (David Duchovny) z filmu Zoolander, który dłoń chronił w hermetycznym słoiku? Rzeczywistość nie jest aż tak straszna, ale modele dłoni często całkowicie rezygnują z pewnych aktywności.
RayMartell Moore jest modelem dłoni. Mają idealny kształt, wielkość i zabarwienie skóry. Jego ręce trzymały kubek kawy ze Starbucksa w reklamie, a nawet grały ręce Jay-Z w jednym ze spotów.
RayMartell stosuje kremy nawilżające i oleje 30 razy dziennie, a manicure robi dwa razy w tygodniu. Nigdy nie głaska kotów, nie zmywa naczyń i nie wychodzi z domu bez nałożenia filtrów SPF. Drobne niedoskonałości może ukryć stosowany podczas sesji makijaż, ale model musi się mieć na baczności.
Dłonie muszą być też sprawne. To, co wydaje się naturalne na ekranie, nie zawsze jest wygodne na planie zdjęciowym. A zdjęcia mogą trwać nawet 12 godzin. RayMartell nie może napić się w tym czasie kawy. Jego dłonie mogłyby zacząć drżeć.
Rabia Maddah jest aktorką i modelką biorącą udział w tradycyjnych sesjach, ale bardzo często pracuje też jako modelka stóp. Jak przyznała w rozmowie z Metro.co.uk, od kiedy była nastolatką miała obsesję na punkcie manicure i pedicure. Teraz pielęgnacja stóp stała się nie tylko sposobem na relaks, ale i dbaniem o narzędzie pracy. Oleje, pilingi, pedicure, masaże... Efekty można zobaczyć w reklamach butów, kosmetyków, lakierów do paznokci.
Rabia dostaje również dziwne zadania do wykonania. Kiedyś poproszono ją o poruszanie tylko małym palcem u stopy. Okazało się to niemożliwe. Swoich sił spróbowali wszyscy członkowie ekipy. Około 20 osób zdjęło buty i skarpetki i próbowało pokiwać paluszkiem. Bez powodzenia.
Dwudziestopięcioletnia Matilde Hubert, która również pracuje jako modelka stóp, nawilża je zaledwie raz dziennie, a na pedicure chodzi tylko dwa razy w miesiącu. Unika za to niewygodnego obuwia. Przez większość czasu nosi buty sportowe. Dużą wagę przykłada do masaży, które zapewniają prawidłowe krążenie krwi i odpowiedni kolor skóry. Choć i tu stosuje się makijaż, przede wszystkim korektor i podkład, naturalna karnacja ma ogromne znaczenie.
Utrzymanie właściwego krążenia krwi ma znaczenie dla niemal wszystkich modeli części ciała. W wymogach, które na swoich stronach podają agencje wyspecjalizowane w tej branży, warunkiem niemal zawsze jest brak widocznych żył i równomierne zabarwienie skóry. RayMartell Moore często unosi dłonie w górę, by krew nie rozpychała żył. Masaże i specjalnie dobrane ćwiczenia są powszechnie stosowane przez modeli.
Dlaczego ćwiczenia muszą być specjalnie dobrane? Oprócz widocznego użyłowania, niewskazana jest także nadmierna muskulatura. Niektóre osoby z branży całkowicie rezygnują z uprawiania sportu w obawie przed kontuzjami i zadrapaniami.
Jeśli chodzi o stopy, agencje poszukują osób noszących określone rozmiary butów, o równych palcach i paznokciach. Stopy nie mogą mieć deformacji czy odcisków. Również dłonie nie mogą być za duże czy za małe, a męskie mieć nadmiernego owłosienia.
W przypadku ust ważne są oczywiście równe i zadbane zęby, ale już modele i modelki pleców czy uszu (na które jest mniejsze zapotrzebowanie niż na ręce, stopy i nogi), muszą sobie radzić bez wytycznych.
Najlepsi mogą liczyć na naprawdę duże profity. RayMartell twierdzi, że dzienne stawki to od $150 do $1,500, ale zdarzyło mu się też zarobić 4000 za sesję. 39-letnia modelka dłoni Nina Taylor zarabia do 5 tys. funtów dziennie. Za pięć minut gładzenia po twarzy Benedicta Cumberbatcha podczas sesji zdjęciowej skasowała ona około tysiąca funtów.
IG
