MODA- KESROKOPIA CZY INSPIRACJE ?
„ bo wszystko już tak właściwe było ‘’ Czy znajdujemy obecnie w modzie projekty prekursorskie takie jak sukienka "mała czarna", mini,jeansy, które stałyby się nie odłączoną częścią garderoby każdej szafy ?
Oglądając pokazy mody, słuchając wypowiedzi projektantów za każdym razem padają słowa wzorowane, inspirowane, nawiązujące itd.
I tak właściwie do wszystkiego co już było.
Oglądając się w historie mam twórczynie- Coco Chanel„ małej czarnej” , spódniczki mini Mary Quant , pierwszych jeansów Leviego Straussa, i można byłoby tak wymieniać .
A czy teraz zdarzają się w świecie mody wśród wzniosłych projektów tak prekursorskie elementy garderoby?
Myślę że nie, choć nie wykluczam że tak owe pojawią się, które zapiszą się w odzież codziennego użytku i staną się nieodłącznym elementem każdej szafy.
Pokazy największych ikon wśród projektantów to zazwyczaj spektakularne, bardzo wytworne i czasem do granic możliwości abstrakcyjne projekty które mają swoje pięć minut na wybiegach. Jest moda dla sztuki, moda dla mody nie dla codzienności . Owszem jest i taka potrzebna, ale nie oszukując się jest coraz mniej tej mody, która znajduje swoje odbicie w zastosowaniu na co dzień, a coraz więcej tej która jest ucztą dla sztuki dla „oka”. Taka twórczość nie będzie sprzyjać powstawaniu garderoby która miałaby zagościć w każdej szafie, bo ciągle te projekty sprawdzają się do „bazy” która ukształtowała historia mody. Jest ona tylko modyfikowana, przekształcana, zmieniana ale ciągle pozostaje na utartych wzorcach.
I można byłoby się kłócić czy taka „historyczna baza” jest inspiracją czy kserokopią poniekąd w rozumieniu funkcji ksero.
Czas i twórczość projektantów udowodni czy przyjdzie jeszcze moment dla nowego elementu garderoby który będzie kolejnym prekursorem i wzorem dla kolejnych inspiracji projektantów kolejnego pokolenia.