Najlepiej ubrane

Małgorzata Kożuchowska słynie z wyrafinowanych, oryginalnych kreacji. Ceni suknie polskich projektantów, m.in. Gosi Baczyńskiej i Dawida Wolińskiego, i dobiera do nich fantastyczne dodatki: szpilki na niebotycznie wysokich obcasach od Christiana Louboutina i Nicolasa Kirkwooda czy kopertówki Pucci i Prady. Wszystkie wyjściowe stylizacje aktorki są doskonałe!

Edyta Herbuś postawiła na kobiecość! Słusznie wybiera też czerwień, idealną dla brunetek, i odcienie morskie, pasujące do błękitu oczu. Doceniamy przemianę gwiazdy - jeszcze rok temu kojarzyła się ze sztuczną opalenizną i kiczowatymi kreacjami.

Justyna Steczkowska bawi się konwencjami i stylami. Potrafi zamienić się w seksowną femme fatale w czerwieni, a następnego dnia zaskoczyć wizerunkiem grzecznej uczennicy. Piosenkarka wie, że doskonałą alternatywą dla wieczorowej sukienki może być piękny płaszcz. Podziwiamy też zabawę dodatkami jak okulary-kujonki czy czarny beret. Znakiem rozpoznawczym wokalistki są szpilki - posiada ich niezliczone zasoby w każdym kolorze i fasonie.

Małgorzata Socha nosi z wdziękiem ultrakobiece sukienki, odsłaniające jej zgrabne nogi. Aktorka czuje się świetnie zarówno w efektownej kreacji od Macieja Zienia i szpilkach, jak i w sukience koktajlowej zestawionej z płaskimi balerinami. Jej ulubionym dodatkiem jest... promienny uśmiech, ale buty i torebki też są z najwyższej półki.

SHOW 26/2010