Odrobina luksusu
Diamenty i perły ceniono za piękno. Znajdziesz je też w kremach, bo wspaniale pielęgnują skórę.
Preparaty z bogactwami ziemi przedłużają młodość skóry i dodają jej blasku. A że są drogie? Trudno, nie kupujesz ich przecież codziennie...
Wspaniałe perły
To jedne z najdroższych klejnotów. W ich skład wchodzą przede wszystkim odżywiające i nawilżające skórę aminokwasy i sole mineralne. Wyciąg z pereł rozjaśnia i wygładza blizny. Natomiast proszek rozświetla skórę, działa antybakteryjnie i odtruwa.
Kremy z perłami słodkowodnymi są najlepsze dla 30-latek, bo spowalniają starzenie się skóry. Preparaty z białych i czarnych pereł morskich są natomiast idealne dla 40-latek.
Lśniące diamenty
W kryształach diamentu znajdują się rzadkie i cenne składniki – dwutlenek węgla, azot, bor i tlenek żelaza. W kosmetykach wykorzystuje się przede wszystkim niezwykły blask diamentów. Preparaty z diamentowym pyłem znakomicie rozświetlają szarą skórę.
Szlachetne złoto
Dzięki jonom złota skóra jest lepiej odżywiona, poprawia się jej kolor i sprężystość. „Złote” preparaty wygładzają zmarszczki i rozjaśniają przebarwienia. Kosmetyki ze złotem są idealne dla skóry dojrzałej, suchej i alergicznej (złoto nie uczula).
Nie tylko do jedzenia
Kremy z kawiorem dostarczają mnóstwo mikroelementów (m.in. cynku i jodu), a także białek, które poprawiają jędrność skóry i witamin (A, D, E) zwalczających wolne rodniki. Takie kosmetyki to idealny prezent dla skóry dojrzałej i pozbawionej witalności.
Natomiast w truflach można znaleźć bardzo rzadką kombinację aminokwasów, witamin z grupy B, związków cukrowych i kwasów AHA, które znakomicie regenerują skórę dojrzałą. Kremy truflowe rozjaśniają przebarwienia i poprawiają jędrność skóry.
JOG
Tele tydzień 20/2011