Pani paź
Fryzurę rozsławiła w latach 60. francuska piosenkarka Mireille Mathieu. Tej wiosny styliści ogłosili wielki powrót pazia, u nas zwanego też grzybkiem. Cechy charakterystyczne uczesania? Mnogość odmian, silne właściwości odmładzające.
Charakterystyczną półokrągłą grzywkę i przycięte przy szyi włosy wymyślił na początku XX w. polski fryzjer Antoni Cierplikowski "Antoine". Zainspirowało go uczesanie dziewczynki, która przypadkowo wbiegła do jego paryskiego salonu. Szybko okazało się, że graficzna fryzura świetnie odmładza dojrzałe twarze!
Pewnie dlatego co jakiś czas powraca w nowej wersji. Modelki na wiosennym pokazie Branquinho miały wygładzone włosy, które układały się w klasycznego pazia. Takie uczesanie można zrobić, nawet jeśli ktoś ma naturalne loki.
By nie było przyklapnięte, włosy należy umyć wygładzającym szamponem, u nasady wgnieść nieco pianki dodającej objętości i prostować od połowy długości. Paź będzie lśnił, gdy użyjesz nabłyszczającego spreju. A odrobina lakieru utrwali fryzurę.
20+
Najbardziej awangardowa wersja z króciutką grzywką łagodzi rysy twarzy, np. mocno zarysowaną brodę. Zmierzwione pastą włosy wyglądają zawadiacko, wygładzone olejkiem będą eleganckie.
35+
Odważnie i elegancko. Lekko postrzępiony "grzybek" dodaje kobiecości szczupłej, trójkątnej twarzy. Przy nasadzie rozpyl na włosy suchy szampon, dzięki temu fryzura będzie puszysta, lekka. By nie opadła, spryskaj ją solą lub sprejem chroniącym przed wilgocią.
50+
Klasyka zaktualizowana. Nierówny przedziałek i fryzura zyskuje na objętości. Grzywka zaczesana na czoło i znikają zmarszczki. Masz w planie wieczorne wyjście? Pokoloruj końcówki włosów.
Ewa Sarnowicz
TWÓJ STYL 3/2014