Perypetie z butami
W drodze na spotkanie zabłociły ci się buty? Przetrzyj je chusteczkami dla niemowląt. Nie zniszczą skóry i ją nabłyszczą, bo nasączone są oliwką. Jak uporać się z innymi "obuwniczymi niespodziankami"?
Gdy na butach pojawią się białe ślady soli, uda się je usunąć, ale pod warunkiem, że będziesz działać od razu po powrocie do domu. Jeśli soli jest niewiele, wystarczy zmoczyć w ciepłej wodzie miękką szczotkę czy gąbkę i delikatnie przecierać powierzchnię buta - do skutku. Jeśli plamy są poważniejsze, użyj roztworu wody i octu (1:1).
Gdy buty przemokną, nie stawiaj ich na kaloryferze, bo skóra może popękać lub stracą fason. Najlepiej do środka włożyć gazety lub ściereczki i pozostawić je do wyschnięcia w temperaturze pokojowej.
Aby nie przemakały i nie wchłaniały soli, przed wyjściem z domu na buty możesz nałożyć wazelinę, odżywkę do włosów lub tłusty krem do twarzy. Nie zapomnij zabezpieczyć szwów bezbarwnym lakierem do paznokci.
Jeżeli nieprzyjemnie pachną, zawsze na noc wkładaj do nich woreczek (np. lniany czy bawełniany) wypełniony sodą oczyszczoną lub herbatą.
Gdy podeszwa butów jest śliska, przetrzyj ją gruboziarnistym papierem ściernym. Wykonuj ruchy poprzeczne. Możesz także do podeszwy przykleić plaster, paski kleju silikonowego lub silikon.
Gdy podeszwa jest cienka i marzną ci stopy, do spodu wkładki przyklej kilka lub nawet kilkanaście warstw folii aluminiowej. Ten sposób sprawdza się szczególnie, jeśli nosisz wkładki ortopedyczne i nie możesz stosować ciepłych, filcowych.
Zobacz także: