Pomieszało się
Redaktorzy nazwali ten trend „dookoła świata”. O co chodzi? Mieszamy desenie z Azji, Afryki, obu Ameryk. I łączymy z czymś nowoczesnym
Na pokazie Céline były folkowe szale upięte wysoko aż pod brodą. Dyrektor artystyczna francuskiego domu mody, Phoebe Philo, radzi nosić je do długich koszulek z cienkiej tkaniny i asymetrycznych spódnic w malarskie desenie.
U Driesa Van Notena oglądaliśmy kwieciste żakiety przypominające kimono i ozdobne topy à la arras.
Riccardo Tisci, projektant Givenchy, w jednej kolekcji pomieszał wszystko: luźne, miękko układające się sukienki nawiązujące do strojów afrykańskich. Spodnie i tuniki jak orientalne kostiumy. Do tego szamańskie maski z kryształów i kolorowa biżuteria. Tisci zaryzykował, żeby osiągnąć oryginalny efekt. I świetnie mu się to udało.
Lidia Pańków
Twój Styl 3/2014