Second-hand - instrukcja obsługi
Możesz w nich znaleźć prawdziwe modowe perełki, albo ulec niskim cenom i kupić coś bezwartościowego. Prezentujemy 7 rad, jak kupować używaną odzież.
Second-handy wpisały już na stałe w pejzaż dużych i małych miast. Kupują w nich zarówno osoby ze skromnym, jak i z całkiem pokaźnym portfelem. Ale mogą nas tam spotkać niespodzianki. Oto rady, jak ich uniknąć.
1. Idźmy tam, gdzie są wieszaki
Podobno nie każdy jest zdolny do robienia zakupów w sklepach z tanią odzieżą. Tym, którzy mają z tym trudności, radzimy wchodzić wyłączenie tam, gdzie ubrania są posortowane i rozwieszone na wieszakach. Będzie im łatwiej coś znaleźć.
2. Podejdźmy do okna
Spódniczki firmy Benetton, sweterki Dolce & Gabana, dżinsy Valentino czy modne obecnie bluzeczki z lat 50? Przy odrobinie szczęścia możemy to wszystko kupić za grosze. Jednak... podejdźmy do okna lub drzwi i każdą rzecz dokładnie obejrzyjmy w świetle dziennym, którego często w tych sklepach jest mało. Tylko w ten sposób ocenimy stopień zużycia kupowanej rzeczy.
3. Nowe suwaki, nowe guziki...
Zwróćmy uwagę na to, czy w odzieży, która nas zainteresowała, suwaki są sprawne i czy nie brakuje guzików. Bo jeśli trzeba je będzie dokupić i wszywać, cała operacja podniesie koszt zakupów. Policzmy także, ile naprawdę będzie nas kosztować coś, czego nie będziemy mogli uprać w domu i trzeba będzie rzecz oddać do pralni.
4. Oglądajmy metki i pachy
W koszulach i bluzkach sprawdzajmy stan kołnierzyków i mankietów. Poznamy po nich stopień zużycia danego ciuszka. We wszystkich rzeczach ważne są metki. One też pokazują, w jakim stanie jest upatrzony przez na ciuch. W bluzeczkach i sweterkach warto przede wszystkim sprawdzić miejsca pod pachami. Czy nie ma tam dziur.
5. Wyprzedaże i outlety
Pamiętajmy o sezonowych (dwa razy w roku) wyprzedażach. W dużych sieciach handlowych letnie kolekcje zostały właśnie przecenione do 70 proc. A przez cały rok taniej kupimy w popularnych outletach, czyli sklepach z końcówkami znanych serii. Też po znacznie niższych cenach.
6. Przymierzajmy
Nigdy nie dowierzajmy rozmiarom podanym na metce. Często jest tam jednocześnie numeracja angielska, niemiecka, francuska itd. Trudno się w tym połapać. Lepiej przymierzajmy.
7. Tylko gotówka
Wchodząc do second-handu, w portfelu musimy mieć gotówkę, bo tam nie honorują kart. I raczej nie możemy liczyć na to, że kupiony tam towar oddamy. Te sklepy nie przyjmują zwrotów.
Rewia 26/2011