Sztruks? Witamy z powrotem!

Trudno powiedzieć, dlaczego sztruks popadł w niełaskę. Wszak może się on poszczycić długą historią i nie mniej długą listą zalet. Zaczynając od tej pierwszej. Sztruks wynaleziono w XVIII wieku. Początkowo nosiły go wszystkie warstwy społeczne: od arystokratów, po biedotę. Jednak jego fizyczne właściwości, czyli wytrzymałość, gruby splot dający ochronę przed chłodem i łatwość czyszczenia sprawiły, że stał się popularny zwłaszcza jako materiał do szycia odzieży roboczej. Z czasem zaczęto go nawet nazywać "aksamitem dla biedaków".

Na salony sztruks powrócił w 2 poł. XX wieku. W latach 60. i 70. chętnie szyto z niego, robiące wówczas furorę, spódniczki mini. Sztruksowe miniówki, zestawione w obcisłymi golfami i wysokimi, zamszowymi kozakami, podbiły modowe magazyny na całym świecie. Męskim przedmiotem pożądania były zaś sztruksowe kurtki zapinane na zatrzaski. Sztruks nosili zwykli ludzie i nosiły sławy: Kurt Cobain, Beatlesi i Brigitte Bardott.

Sztruks powrócił potem na moment w latach 90. pod postacią spódnic-ogrodniczek, by później, na dobre dwie dekady, popaść w niełaskę.

Teraz, wraz z renesansem najntisowych trendów, wraca i on. Ciepły i przyjemny w dotyku, doskonale sprawdzi się w jesiennej garderobie. Sztruksowe ubrania znajdziemy dziś w niemal każdej większej sieciówce, a najpopularniejsze fasony to krótkie spódnice zapinane z przodu na rząd guzików oraz krótkie, obcisłe kurtki z obszytym kożuszkiem kołnierzem.

Co więcej, z sztruksu dziś robi się nie tylko ubrania, ale i akcesoria takie jak torebki, czy gumki i spinki do włosów.

Jeśli więc macie na dnie swojej szafy jakieś zapomniane sztruksowe ciuszki, czym prędzej wydobądźcie je na światło dzienne. Tej jesieni nie będzie modniejszego materiału.

A dla tych, którzy wciąż wahają się czy i jak nosić sztruks, wyszperałyśmy kilka instagramowych inspiracji.