Trendy 2021: Jakie buty wybrać na wiosnę?
Raporty sprzedażowe, podsumowujące rok 2020 pokazały, że pandemia wyraźnie wpłynęła na nasze zainteresowania. Dużo rzadziej szukaliśmy eleganckich butów na obcasie. Priorytetem dla wielu z nas zaczęły być wygoda oraz codzienny komfort.
Śledząc obuwnicze propozycje domów mody na nadchodzący sezon, również można zauważyć zmiany. Sneakersy królowały na wybiegach - pojawiły się zarówno w stylizacjach sportowych, jak i tych formalnych. Modele, jakie proponują znane marki, są przede wszystkim praktyczne i uniwersalne. Jakie jeszcze buty będziemy nosić tej wiosny?
Mokasyny
Modowym numerem jeden tej wiosny będą mokasyny. Na ulicach i w sklepach pojawią się przeróżne wariacje i modele - od klasycznych, delikatnych lordsów z zaokrąglonymi czubkami w stylu Gucci, aż po ciężkie buty na grubej i masywnej podeszwie, które w tym sezonie lansowała Prada.
Jeśli jesteś fanką klasyki, zainwestuj w mokasyny wykonane z miękkiej skóry i przyozdobione złotym łańcuszkiem. To model uniwersalny, który będziesz mogła nosić przez lata. Jeśli jednak lubisz eksperymentować, zwróć uwagę na buty z mocnymi, kwadratowymi czubkami. Ten awangardowy kształt pojawił się między innymi w kolekcji Jil Sander.
Zastanawiasz się jak stylizować mokasyny? Gdy przywitaliśmy wygodę, pożegnaliśmy gołe kostki. Skarpety zaczęły być dodatkiem, który uzupełnia i urozmaica stylizacje.
Najmodniejszym zestawieniem będzie połączenie mokasynów z białą skarpetą ponad kostkę, która kojarzy się nam z latami 2000. Jeśli jednak jest to dla ciebie zbyt odważna kombinacja, wybierz skarpety w ciemnym kolorze, wykonane ze szlachetnego materiału.
Sztyblety
Zimą i jesienią na ulicach rządziły wciągane trapery na grubej, masywnej podeszwie. Ten model zawitał do nas dzięki Danielowi Lee, dyrektorowi kreatywnemu włoskiego domu mody Bottega Veneta. Wiosną jednak powrócimy do klasycznych sztybletów, które kończą się w okolicach kostki.
Ten model jest dużo bardziej kobiecy, wydłuża stopę i czyni ją smuklejszą. Sztyblety pojawiły się między innymi w kolekcjach Celine oraz Ganni. Francuska marka dobrała do nich wystające skarpety w mlecznym kolorze i klasyczne jeansy z nieco krótsza nogawką. Zestawienie prezentowało się niezwykle naturalnie. To stylizacja, którą większość z nas może powtórzyć, korzystając z tego, co aktualnie ma w swojej garderobie.
Płaskie buty na platformie
Z sezonu na sezon stopniowo tracimy zainteresowanie tradycyjnymi czółenkami. Buty na szpilce i słupku przechodzą do lamusa. Coraz częściej szukamy alternatywy, która będzie nie tylko elegancka i szykowna, lecz również wygodna i ciekawa.
Płaskie buty na platformie kojarzą się nam głównie ze stylem retro i wczesnymi latami 70. Chociaż prognostycy przewidywali powrót tak zwanych "flatform" już jakiś czas temu, buty w tak dużym natężeniu pojawiły się na wybiegach dopiero niedawno. Podczas prezentacji kolekcji na sezon wiosenno-letni zagościły między innymi u Erdem, Versace czy też Molly Goddard. To oznacza, że tej wiosny na ulicach zobaczymy nowy, awangardowy model.
Kto w płaskich butach na platformie będzie prezentował się korzystnie? Osoby o niskim wzroście dzięki flatformom mogą dodać sobie kilka dodatkowych centymetrów i optycznie wydłużyć sylwetkę. Jeśli jednak nosisz duży rozmiar buta, ten model może sprawić, że twoja stopa będzie wyglądała na większą niż w rzeczywistości.
Chodaki
Drewniaki to kontrowersyjna propozycja. Przypadnie do gustu osobom, które lubią bawić się modą i nie boją się eksperymentować. Chociaż ten model będzie można zobaczyć na ulicach już wiosną, dopiero latem stanie się naprawdę popularny.
Powrót chodaków w czasie pandemii i związanych z nią kryzysów nie jest przypadkowy. Wiąże się nurtem cottagecore, który coraz wyraźniej zaczyna dochodzić do głosu również w modzie. To estetyka idealizująca życie na wsi, w pobliżu przyrody, z dala od stresów - w tym wypadku utożsamianych z metropoliami. Nurt cottagecore nie jest nowością, pojawił się już w 2010 roku. Pandemia spowodowała jego dynamiczny rozwój.
*****
Zobacz także: