Tu i teraz - nowa moda - bez schematów!
Jest nietypowa: drobnej postury, z króciutko ostrzyżonymi włosami, śniadą cerą i oczami w kolorze turkusu. Ma nietypowe poglądy i specyficzne spojrzenie na świat. Dorota Zielińska - projektantka mody. Razem z nią obalamy modowe schematy.
Po pierwsze - koniec z białą flagą dla wszechobecnej bieli.
Kiedyś mała czarna, dziś - mała biała. W porządku. Ale dlaczego wszyscy jak jeden mąż, bez choćby małej dozy autokrytycyzmu, mamy przyodziewać się w prawie identycznie wyglądające białe "prześcieradła" różnej długości i faktury? Biel - jak najbardziej tak. Ale nie jako kategoria "owczy pęd": wszyscy mają, więc ja też! Spójrzmy na siebie i zadajmy sobie fundamentalne, czyste i proste (jak biel) pytanie: jak ja w tym wyglądam?
Po drugie - nie Paryż, nie Mediolan i nie Nowy Jork. To Warszawa zaczyna dyktować trendy.
W poszukiwaniu punktu-zapalnika: miejsca, gdzie "tu i teraz" kształtuje się prawdziwa moda, nie musimy szukać daleko. "Zachód" zasycony i znudzony wielorakością, a czasem już i nijakością, powoli zaczyna zjadać własny modowy ogon. Tutaj, w Warszawie - wszystko dopiero się rodzi i rozkwita, i już od dawna nie raczkuje.
Po trzecie - kobieta piękna to niekoniecznie kobieta dobrze ubrana, choć najlepiej byłoby te dwa bieguny połączyć.
Przykład: Brytyjki - w przeważającej części mają świetny gust, celnie i z wyczuciem dobierają garderobę, ale... kiedy stanie przy nich nawet niedbale ubrana Włoszka... cóż... niestety... Włoscy panowie natomiast żyją modą. Nie ma tu miejsca na przypadkowość, a ich nonszalancja jest dogłębnie wystudiowana.
Uwaga panowie! W tym sezonie warto zapatrzyć się na ichniejszy dress code! Kolorowe marynarki obowiązkowe! A jeśli nie wystarczy wam odwagi na pomarańczowe spodnie, zainwestujcie w różowy t -shirt. Choćby jeden.
Modowy Short Express na teraz:
Sezon wiosenno - letni to czas zwycięstwa koloru nad szarością!
Mówimy "nie" rodzimej zachowawczości!
Zestawiamy róż z oranżem!
Dopuszczamy do ubraniowego głosu owocowe wzory.
Pozwalamy miejskiemu wiatrowi rozwiewać megadługie powłóczyste spódnice.
I cieszymy się słońcem, deszczem i wszystkim tym, co przyniesie wiosenno-letni czas. Bawmy się modą!