Twarz pięknieje pod maską

Wiele masek przeznaczonych do użytku domowego doskonale naśladuje te stosowane przez profesjonalistów. Skóra pod wilgotnym okładem lepiej chłonie zawarte w nim składniki aktywne. A w masce jest ich więcej niż w kremie czy serum.

1. Nie lubisz czuć na twarzy kremowej warstwy? Użyj maski w ampułce. Po jej otwarciu płyn wylewa się na dłoń, nanosi na skórę i pozostawia do wchłonięcia.

2. Przebojem są maski mające postać wilgotnego lub suchego płatu, który nasącza się serum. Po nałożeniu na twarz podnosi się pod nim temperatura skóry, co ułatwia wchłanianie substancji odmładzających.

3. Wiele masek tego typu ma za zadanie poprawić owal twarzy, czyli napiąć skórę. Stosuj je przed wyjściem, gdy na kilka godzin chcesz uzyskać efekt wygładzenia płytkich zmarszczek.

Nasza radaKażdą maskę nakładamy na oczyszczoną skórę. Idealnie byłoby, gdyby poprzedziło ją zastosowanie peelingu, który usunie zrogowaciałe komórki i ułatwi składnikom aktywnym działanie. Dobrze jest też przetrzeć skórę tonikiem.

Dla tych z nas, których skóra ma różnorodne potrzeby, idealne są maseczki wielozadaniowe. Zamiast nakładać dwa albo trzy różne kosmetyki, użyj jednej maseczki i... podziwiaj efekty.

1. Cerze normalnej i mieszanej przysłuży się maseczka delikatnie złuszczająca oraz silnie nawilżająca. Dodane do niej migdały są źródłem odżywczego i uelastyczniającego skórę delikatnego oleju. Algi zaś słyną z właściwości nawilżających.

2. Cerze tłustej, zwłaszcza o tej porze roku, posłuży maseczka chłodząca, która jednocześnie podziała jak peeling: usunie martwy naskórek i odblokuje ujścia porów skóry. Bez obawy nałóż ją także na szyję i dekolt, ponieważ znalazły się w niej składniki nawilżające i odżywiające.

3. Kobietom po czterdziestce położenie bogatej maseczki odżywczej co trzy dni zapewni gładką, miękką skórę o zdrowym kolorycie. Dla pań z cerą naczynkową świetna będzie maska o działaniu łagodzącym. Nałóż ją, siedząc w kąpieli, kiedy para rozpulchnia i rozgrzewa skórę.

Nasza radaZe źle pojmowanej oszczędności nie nakładaj maseczki tylko na twarz. Szyja i dekolt również wymagają pielęgnacji! Wyjątkiem są maseczki do cery tłustej, które mogą nadmiernie wysuszyć skórę w tych miejscach. Z maseczką na twarzy nie rób porządków, nie piłuj paznokci, nie rozmawiaj przez telefon. Wykorzystaj ten czas na odpoczynek. Kwadrans poświęcony sobie to chyba niewielkie marnotrawstwo?

Maski na okolice oczu i ust zapewniają tym miejscom nawilżenie i odżywienie. Z myślą o tych partiach twarzy opracowano maseczki bez składników drażniących, jednocześnie napinające, a w przypadku oczu także rozjaśniające skórę.

1. Skuteczne i łatwe w użyciu są maseczki pod oczy w formie płatków nasączonych substancjami aktywnymi. Ich aplikacja jest tak prosta, że z powodzeniem możesz ich użyć nawet wtedy, gdy się spieszysz. Są też bezpieczne, gdyż maska w kremie nałożona zbyt blisko oka mogłaby wywołać podrażnienie.

2. Jeśli masz nieco więcej czasu, poprzedź naklejenie plasterków delikatnym opukaniem palcami całych dolnych i górnych powiek. Przyspieszy to krążenie krwi i rozgrzeje skórę, a więc ułatwi wnikanie w nią składników kosmetyku.

3. Specjalna maseczka na usta powinna znaleźć miejsce wśród kosmetyków kobiet po 40. roku życia i palaczek. To u nich pionowe linie wokół warg (zwane "kodem kreskowym") są szczególnie widoczne. Maseczka je rozprasuje, a przynajmniej spłyci.

Nasza radaNie nakładaj plasterków (płatków) tuż pod brzegiem dolnej powieki. Umieść je na granicy oczodołów - bez zarzutu spełnią swoje zadanie i nie podrażnią oczu. Jeżeli Twoim problemem są podpuchnięte oczy, od razu po odklejeniu plasterków nałóż na to miejsce schłodzony w lodówce żel do powiek.