Wakacje pupila troszkę kosztują
Co zrobić z domowym zwierzakiem podczas urlopu? Możliwości jest co najmniej kilka, ale w praktyce każda z nich będzie cię kosztowała. I to niemało!
Jeśli będziesz mieć szczęście, może uda ci się namówić kogoś z rodziny lub znajomych, żeby w czasie wakacji zaopiekował się twym psem albo kotem. Wówczas nic cię to nie będzie kosztowało, oczywiście nie licząc wydatków na karmę dla zwierzęcia. Co jednak zrobić, jeżeli brakuje chętnych do podjęcia się tego zobowiązania? Nie pozostaje nic innego jak sięgnąć głęboko do kieszeni.
Najłatwiej znaleźć hotel albo pensjonat, który akceptuje pobyt gości z ich zwierzętami. Takich miejsc nie ma jednak zbyt wiele. A wśród tych, które istnieją, trudno będzie znaleźć takie, w którym za kota lub psa nie są pobierane opłaty. W praktyce ich wysokość zależy od rozmiarów zwierzaka. O ile od biedy można znaleźć miejsca, w których za małego pieska nie zapłacimy nic, o tyle duży pies zawsze będzie kosztował - nawet 120 zł za dobę! Dlatego radzimy skontaktować się z hotelem przed wyjazdem i wynegocjować stałą opłatę za cały okres pobytu ze zwierzakiem.
Można również poszukać prywatnego hotelu dla zwierząt i tam zostawić pupila na czas swego wyjazdu. Zazwyczaj takie placówki są prowadzone w mieszkaniach, których właściciele dorabiają sobie wakacyjną opieką nad kotami i psami. Tutaj jest stosunkowo tanio, zapłacimy 30-50 zł za dobę pobytu zwierzęcia (cena w zależności od jego wielkości). Lecz do opłaty hotelowej trzeba doliczyć jeszcze koszt zakupu karmy.
Najdrożej będzie w profesjonalnych hotelach dla zwierząt. Za pobyt kota zapłacimy tam około 35 zł za dobę. Mały pies będzie kosztował od 40 do 70 zł za dobę, zaś duży - nawet 170 zł. Wszystko zależy od standardu, jaki chcemy zapewnić ulubieńcowi. Najtaniej wyniesie nas umieszczenie go w dużym pomieszczeniu z innymi zwierzakami. Jeśli chcemy zafundować mu osobny pokój, a nawet usługi dodatkowe: np. strzyżenie, kąpiele, odebranie zwierzęcia i przywiezienie z powrotem, cena pójdzie w górę.