Wakacyjny przegląd modowy. Najpiękniejsze ubrania z lnem od polskich marek, które warto mieć w szafie
Latem potrzebujemy ubrań, które pozwalają skórze oddychać. Len od lat sprawdza się w tej roli bezbłędnie — jest przewiewny, naturalny, wytrzymały i z sezonu na sezon wygląda coraz bardziej stylowo. Polska moda nie przestaje zachwycać, dlatego wybrałam pięć projektów, które świetnie odnajdą się w wakacyjnej walizce. Na liście znalazło się coś dla fanek minimalizmu, stylu vintage i romantyzmu.

Spis treści:
Różowy zestaw od Naree
Zaczynamy od prawdziwego hitu! W nowej kolekcji Naree pojawił się komplet, który już wiem, że chciałabym nosić przez całe wakacje. Lniana koszula Hydra Pink w komplecie ze spodniami mają dokładnie to, czego szukam w letnich ubraniach - są lekkie, dobrze skrojone i nie wymagają wysiłku przy stylizowaniu. Róż jest intensywny, ale nie przesadzony. Zestaw ma przyjemną, lekko surową fakturę, która dobrze układa się w ruchu. Kolejna zaleta? Komplet możemy nosić ze razem, jak i osobno. To look, który warto dodać do swojej wishlisty na wakacje.

Czekoladowa spódnica i kamizelka od Blaar
Czekoladowy total look z lnu? Kojarzy się z włoskimi uliczkami w sierpniowe popołudnie i stylizacją, którą z łatwością można sobie wyobrazić na influencerce zmierzającej na Pitti Uomo. Blaar proponuje komplet, który idealnie wpisuje się w ten klimat. Kamizelka o miękkim, lekko pudełkowym kroju z uroczymi wiązanymi kokardkami, tworzy look idealny dla miłośniczek romantyzmu . Spódnica delikatnie podkreślająca biodra, ale nadal swobodna i lekka. Ten komplet nie potrzebuje dodatków, ale świetnie współgra z maślanymi balerinami i wyrazistymi okularami przeciwsłonecznymi w stylu Celine. To look, który perfekcyjnie łączy elegancję z wygodą. A co ważne - pasuje na co dzień, na kolację w ogrodzie, a nawet jako zamiennik sukienki na mniej oczywiste okazje.
Lniana sukienka w niebieskie kwiaty od Lilen
Jeśli miałabym spędzić całe lato w jednej sukience, to byłaby to właśnie ta. Lniana, wiązana w talii, z printem przypominającym łąkę kwiatów - sukienka od Lile wygląda jak coś wyciągniętego z walizki po babci, ale w najmodniejszej możliwej wersji z vintage'owym wdziękiem. Wystarczy pleciony koszyk i sandały z cienkimi paskami. Albo przeciwnie - założyć ją do sneakersów i kurtki dżinsowej, żeby przełamać romantyczny klimat. To sukienka na ciepłe dni, kiedy chcesz wyglądać kobieco i bez wysiłku.

Sukienka Raspberry Bloom od Lilen
Ten odcień różu to coś pomiędzy maliną a zachodzącym słońcem - nieoczywisty i bardzo fotogeniczny. Raspberry Bloom to sukienka dla tych, którzy latem chcą wyglądać jak wersja siebie z najlepszych dni na Peloponezie. Lniana, midi, z wiązaniem na plecach, które subtelnie odsłania skórę, ale bez przesady. Świetnie komponuje się z białymi espadrylami, torbą z rafii i niedbałym kokiem. A jeśli dorzucisz sandały na obcasie i większą biżuterię - spokojnie sprawdzi się też wieczorem. Ma w sobie coś, co robi efekt "wow".

Jasnoszare bermudy od Anny Watras
Ten fason bermudów przypomina, że klasyka jest zawsze w modzie. Model Colette od Anny Watras ma wszystko, co trzeba, aby czuć się kobieco, stylowo i komfortowo: wysoki stan, długość do połowy uda i uniwersalny kolor. To szorty, które równie dobrze sprawdzą się w letnim biurze, jak i w weekendowej stylizacji. Z beżową koszulą, balerinami i dużą torbą z płótna wyglądają jak z redakcji francuskiego magazynu modowego. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zestawić je z topem i klapkami. Jeśli szukasz jednej pary szortów, która ogra ci całe lato - to właśnie ta.