Wpuść więcej światła na poddasze
Naturalne promienie zapewniają nam lepsze samopoczucie i dużo energii. Sztuczne oświetlenie nie ma z nimi szans
Eksperci szacują, że około 30 proc. populacji ma objawy sezonowej depresji spowodowanej brakiem wystarczającej ekspozycji na światło dzienne. Coraz częściej mówi się też o tym, że dostęp do światła dziennego warunkuje również naszą efektywność w pracy oraz zdolność uczenia się. W dobie pandemii jest to szczególnie ważne. Dlatego jeśli planujesz modernizacje w swoim domu, weź pod uwagę kilka wskazówek.
Aby wszędzie było jasno, czyli jak rozmieścić okna
Najwięcej światła dociera do wnętrza od południa - dlatego jeśli to możliwe, zaplanuj część okien z tej strony. Od północy wpadające do środka promienie będą delikatniejsze, chłodniejsze i bardziej rozproszone. A to oznacza większą stratę ciepła. Warto więc rozważyć instalację energooszczędnych okien z tej strony.
W małych pomieszczeniach najlepiej, aby okno dachowe znajdowało się na środku. Wtedy oświetli cały pokój.
Jeśli chcesz zapewnić lepszy rozkład światła naturalnego, zainstaluj okna po dwóch stronach pomieszczenia.
Ważna jest też wysokość, na jakiej znajdą się okna. Najlepiej na takim poziomie, aby zapewniały ci widok na zewnątrz. Ważne jest też wygodne otwieranie. Koniecznie weź pod uwagę, czy mechanizm znajduje się od dołu, czy od góry.
Jeśli twoje poddasze jest jedną dużą przestrzenią, skorzystaj z nowoczesnych rozwiązań - łącz wiele okien w zestawach - w pionie, poziomie. Przedłużaj je do podłogi. Dzięki temu optycznie powiększysz i doświetlisz wnętrze, a przy tym nadasz mu wyjątkowy charakter.
Pamiętaj! Powierzchnia szyb powinna stanowić minimum 1/8 powierzchni podłogi. To jest też ważne dla ogólnego bilansu energetycznego domu, bo słońce to źródło światła, ale i ciepła.