Wypadające włosy - jak je zatrzymać?
Utrata nawet niewielkiej ilości włosów to dla kobiet nie mniejszy dramat niż dla ich partnerów. Na szczęście są już naprawdę skuteczne sposoby, by w porę powstrzymać ich wypadanie.
1. Jakie badania?
Zależy to od twojego wieku, stanu zdrowia i objawów. Najlepiej nie zwlekać, tylko od razu wybrać się do dermatologa. Obejrzy on skórę głowy i zadecyduje, które z badań jest najważniejsze i jaki rodzaj terapii należy zastosować. W trudnych przypadkach nie może się obejść bez trychogramu, czyli badania mieszków i łodyg włosów.
2. Ampułki, toniki, szampony
Jedną z najskuteczniejszych substancji hamujących wypadanie włosów jest minoksydyl. Środki te trzeba mocno wcierać w skórę głowy. Skuteczny jest również aminexil, wchodzący w skład preparatów silnie pobudzających odrastanie włosów. Zamiast nich możesz wypróbować inne, naturalne produkty do wmasowywania w skórę głowy, oparte na wyciągach z czarnej rzepy, papryczki chili, skrzypu polnego. Preparaty te odżywiają cebulki, regenerują mieszki włosowe i pobudzają wzrost nowych włosów. Przy systematycznym wcieraniu pierwsze efekty kuracji widać już po kilku tygodniach, ale nowe, zdrowe włosy wyrosną dopiero po 4-6 miesiącach.
3. Plastry do zadań specjalnych
Przykleja się je na noc w pobliżu miejsca, gdzie skóra twarzy czy karku styka się z linią włosów - na skroniach, czole i za uszami. Plastry są nasączone substancjami wzmacniającymi cebulki, m.in. ruszczykiem kolczastym, L-cysteiną lub wyciągiem z winorośli. Pobudzają one ukrwienie głowy i zapobiegają obumieraniu cebulek. Z badań wynika, że po dwóch miesiącach codziennego stosowania plastrów aż 81% łysiejących osób odnotowało znaczną poprawę - ich włosy przestały wypadać.
4. Mezoterapia
Zalecana przez dermatologów metoda polega na ostrzykiwaniu skóry głowy koktajlem substancji odżywczych, które pobudzają wzrost i zapobiegają wypadaniu włosów. Zabieg nie jest wprawdzie zbyt bolesny, ale na życzenie można poprosić lekarza o znieczulenie specjalnym żelem. Mezoterapię powinnaś robić najpierw raz w tygodniu (przez 2 miesiące), a potem rzadziej, raz na 4 miesiące.
5. Masaż głowy
Niezależnie od tego, jakie inne metody stosujesz, funduj sobie również codzienny masaż zwiększający ukrwienie skóry głowy. Znacznie przyspiesza on odbudowę cebulek. Nie musisz używać ostrej szczotki z włosia, bo bez trudu kupisz masażer elektryczny albo ajurwedyjski, zbudowany z kilku ramion masujących. Zabieg powinien trwać co najmniej 5 minut, żeby skóra głowy dobrze się rozgrzała i do cebulek napłynęła świeża krew.
6. Suplementy
By pobudzić odrost włosów i zapobiec ich wypadaniu, możesz zastosować dostępne w aptekach suplementy, które zawierają specjalnie dobrane witaminy i mikroelementy. Pobudzają one wzrost i wzmacniają już istniejące włosy. By zauważyć spektakularne efekty, suplement powinnaś zażywać co najmniej przez 3 miesiące, a najlepiej przez pół roku.
Pamiętaj!
Utrata do 100 włosów dziennie jest normalnym zjawiskiem. Problem pojawia się wówczas, gdy nagle zaczyna ich wypadać dużo więcej.
Zobacz także: