"Zakazana" część garderoby łączy Marię z Danii, księżną Kate i Meghan Markle
Jest wiele punktów, w których księżna Kate i Meghan Markle różnią się od siebie i to wywołało konflikt między nimi lata temu. Jest jednak coś, w czym się zgadzają, a teraz dołączyła do nich królowa Danii, Maria. Chodzi o niewinną koszulę z materiału, który niegdyś dla członków rodziny królewskiej był "zakazany".

Materiał niegodny elity. Dziś się to zmieniło
Dżins od XIX wieku kojarzony był głównie z ubraniem roboczym (górnicy, farmerzy, robotnicy), a w Europie długo postrzegano ten materiał jako coś "zbyt pospolitego", niegodnego elit.
Nic więc dziwnego, że ten materiał nie był uznawany za szlachetny i nie był godny noszenia przez koronowane głowy. Królewskie kobiety do połowy XX w. były niemal stale na "widoku publicznym" i oczekiwano od nich sukien, garsonek, kapeluszy, a nie pospolitego ubioru. Ubrania nieformalne, jak spodnie (a zwłaszcza dżinsy), były uznawane za mało kobiece i nieodpowiednie.
Nie bez znaczenia była też etykieta i protokół dworski. Królewskie rodziny, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii, przykładały dużą wagę do etykiety ubioru. Kobiety miały być wzorem elegancji i reprezentacji, co wykluczało zbyt codzienne stroje.
Jednak buntowniczą zmianę w tym rygorystycznym trendzie można było obserwować latach 70. i 80., gdy brytyjska księżniczka Anna zaczęła zakładać spodnie i to dżinsowe. Następnie w jej garderobie pojawiły się także koszule z tego materiału.

Z kolei w latach 90. księżna Diana odegrała dużą rolę w normalizacji casualowego stylu w rodzinie królewskiej. Choć rzadko pokazywała się w dżinsach oficjalnie, na prywatnych zdjęciach często je nosiła.
Dziś młode pokolenia rodzin królewskich w Europie odważnie zakładają całe stylizacje, które wykonane są z denimu.
Poszły drogą księżniczki Anny. Dziś olśniewają w dżinsie

1 września w parku Ryvangen w Østerbro, w Kopenhadze, królowa Danii Maria wraz z duńskimi uczniami zainaugurowała Tydzień Przyrody 2025, obserwując owady, śledząc ślady zwierząt i rozpalając ogniska zapałkami w tradycyjny sposób.
Ale poza aktywnością na świeżym powietrzu, to, co naprawdę przykuło uwagę, to jej strój, składający się ze spodni trekkingowych i dżinsowej koszuli. Pozornie prosty wybór, a jednak wpisujący się w szerszy trend wśród współczesnych członków rodziny królewskiej.
Podobnie jak Meghan Markle w swoich kalifornijskich stylizacjach, Kate Middleton podczas ostatnich występów w Szkocji i królowa Letizia tego lata, Mary pokazuje, że denim nie jest już tematem tabu w kręgach królewskich.

O ile kobiety w rodzinach królewskich różnią się między sobą, a nawet niekiedy mają między sobą spory, jak księżna Kate i Meghan Markle, tak w tym temacie są ze sobą zgodne.
Lata ograniczeń damskiej mody, tak restrykcyjnych, już minęły w rodzinach królewskich, a one zamierzają podkreślać to kiedy tylko mają ku temu okazję.
Zarówno księżna Kate, jak i Meghan Markle są przykładami elegancji, modnego trendu "cichego luksusu", ale bez ograniczeń, a z możliwością zakładania tego, na co mają ochotę, w tym i dżinsowych stylizacji, uszlachetniając tym samym denim.