Znaczenie mody wczoraj i dziś

Dla wielu osób, zarówno kobiet, jak i mężczyzn, starych oraz tych młodych, ubiór to tylko zewnętrzna powłoka ochraniająca człowieka przed nagością i zimnem, jednak to, co na siebie zakładamy każdego dnia pełni jeszcze inne funkcje, nie tak oczywiste.

Zastanawiające jest, czy do przeciętnego człowieka dociera fakt o sile znaczenia jego stroju. Idealnym cytatem wydaje się być w tym miejscu fragment Dziennika 1954 Leopolda Tyrmanda:

Uważam, że ubranie jest najbardziej zewnętrzną emanacją charakteru, indywidualności, zalet i wad, że mówi mnóstwo o człowieku, o jego stanach psychicznych, o jego usposobieniu, marzeniach i tęsknotach […] formuje nastroje i samopoczucie”. 

Trzeba przyznać, że trudno o celniejsze spostrzeżenie na temat ubioru.

Strój człowieka wyraża jego osobowość, charakter, emocje, stosunek do ludzi i świata. Jest także bardzo ważnym, choć często niedocenianym przez nas samych sposobem komunikacji niewerbalnej. To właśnie wygląd zewnętrzny decyduje o tym, w jaki sposób zostaniemy postrzeżeni przez osoby, z którymi się codziennie spotykamy po raz pierwszy. Kiedy drugi człowiek widzi w nas osobę ciepłą, radosną, życzliwie i przyjaźnie nastawioną, będzie dla nas miły i uprzejmy. I marne są przekonania, że to charakter i osobowość są najważniejsze, ponieważ poznając nową osobę, w pierwszej minucie to właśnie nasz wygląd, strój, mimika twarzy są dla drugiej osoby najważniejsze. Od tego niejednokrotnie zależy nasze być, albo nie być.

Zastanawiamy się nieraz co mamy ubrać, jak ułożyć włosy, jakie wybrać dodatki udając się do pracy. Od kilku lat coraz popularniejsze stają się poradniki, czy raczej instrukcje, w których znaleźć możemy wskazówki na temat należytego wizerunku w miejscu pracy. Jedni uważają to za ingerowanie w prywatność człowieka, inni z kolei za bardzo pomocne. Dzięki temu, idąc do banku nie spotykamy za biurkiem pani ubranejw minispódniczkę i bluzkę na ramiączkach z głębokim dekoltem. Trzeba przyznać, że taka pracownica banku nie wzbudziłaby zaufania większości klientów. Również pani przedszkolanka ubrana w białą bluzkę z kołnierzem, czarną spódnicę, sztywny żakiet i buty na wysokich obcasach nie wyglądałaby odpowiednio w miejscu swojej pracy i zapewne niezbyt dobrze też czułaby się w niej. Odpowiedni ubiór jest bardzo ważny, zwłaszcza, gdy staramy się o posadę w nowym miejscu.

Kiedy jesteśmy ubrani porządnie i stosownie do sytuacji czujemy się dobrze. Z łatwością i przyjemnością pokazujemy w widoczny sposób nasz stosunek do ludzi, których spotykamy na naszej drodze zawodowej oraz prywatnej, oraz do miejsc, w których aktualnie się znajdujemy. Myślę, że powoli możemy przeciwstawić się poglądowi, według którego moda dotyczy zaledwie zewnętrznej powłoki człowieka, ponieważ dotyczy ona w całości życia społecznego, kształtuje człowieka, jego charakter i osobowość. Moda kształtuje kulturę, potrafi przekształcić całe ciało oraz wszelkie formy wyrazu człowieka, stąd należy więc docenić jej kulturotwórcze siły.

Strój wyraża człowieka, jest odzwierciedleniem jego skłonności estetycznych, postawy wobec otaczającego świata, zdradza jego upodobania. Kopno tego, czy tamtego ubrania jest uwarunkowane gustem, smakiem, aktualną modą. Wyraża on głębokie treści naszej psychiki, które mogą być nawet nieuświadomione. Strój jest zespołem znaków pewnego idiomu, który pełni różne funkcje – ekspresywną, impresywną i identyfikującą. Są to funkcje społeczne, stąd analiza ubioru przynosić może ważne informacje o danych społecznościach. Sposób, w jaki się ubieramy ukazuje nasz stosunek do świata, do nas samych, pokazuje wartości przez nas wyznawane, poziom kultury osobistej.

Skoro strój jest sposobem ulepszania swojego wizerunku, by móc powiedzieć, a raczej pokazać otoczeniu „jaka jestem”, najpierw trzeba poznać siebie, a dopiero potem ubierać się zgodnie z tym. Zewnętrzne ubranie nie powinno fałszować prawdy o nas, nie powinno gubić gdzieś naszych wartości. Nie jest to oczywiście takie łatwe, ale warto wiedzieć, że ważne jest, by rezultatem tego, jak się ubieramy, była opinia że, nie „drogie ubranie na kobiecie”, ale „kobieta dobrze ubrana”.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas