Dlaczego warto jeść mak?

Makowiec to jedno z tych ciast, które jako pierwsze znikają ze świątecznego stołu. Jednak smak to nie jedyny jego walor. Podpowiadamy, dlaczego warto jeść mak – nie tylko od święta.

article cover
123RF/PICSEL

Dlaczego warto jeść mak?

Na początek jednak, niezbyt optymistyczna informacja: mak, podobnie jak orzechy, jest jednym z najbardziej kalorycznych dodatków do potraw i deserów. 100 g tych niebieskich ziarenek dostarcza organizmowi ponad pół tysiąca kalorii! Nic więc dziwnego, że takie świąteczne frykasy jak kutia, makowiec, czy łazanki, to prawdziwe energetyczne bomby. 

Nie znaczy to jednak, że należy z nich rezygnować. Wręcz przeciwnie: jedzmy z umiarem, a zachowamy szczupłą sylwetkę, przy okazji dostarczając organizmowi dobroczynnych witamin i minerałów.
Chcesz mieć mocne kości? Pij mleko, jedz sery i… mak. Tak! Te maleńkie ziarenka to prawdziwa skarbnica wapnia. W 100 g maku znajduje się 1266 mg wapnia, co odpowiada 140 proc. dziennego zapotrzebowania na ten pierwiastek.
Co to za witaminy? Lista, kryjących się w maku dobroczynnych substancji, jest długa. Są to m.in. witaminy: A, D, E, C, a także magnez, fosfor, cynk i żelazo. Składniki te odpowiadają m.in. za prawidłową pracę układu nerwowego, dobry wzrok, odporność oraz kondycję włosów, skóry i paznokci.
Dobroczynne są nie tylko makowe ziarna, ale i pozyskiwany z nich olej makowy. Choć rzadko stosowany w kuchni, ma szereg wartych uwagi zalet. Reguluje pracę nerek i wątroby, a także przyspiesza gojenie się ran. Świetnie sprawdzi się np. jako dodatek do sałatek i alternatywa dla popularnej oliwy z oliwek, czy oleju słonecznikowego.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas