Barszcz Sosnowskiego parzy też z daleka
Kontakt z tą rośliną może się skończyć bolesnymi oparzeniami II i III stopnia. Ale uwaga, nie trzeba jej dotykać. Nawet na odległość jest groźna.
Toksyczny barszcz Sosnowskiego, zwany też kaukaskim, wydziela specyficzne olejki, tzw. psoraleny, które w upalne dni, pod wpływem ciepła, odparowują z powierzchni rośliny i unoszą się w powietrzu. Substancje te uwrażliwiają skórę człowieka na promieniowanie UV. Dlatego, gdy w słoneczny dzień jesteśmy w pobliżu barszczu, a olejki dostają się naszą skórę, szybko dochodzi do oparzenia. Najczęściej można go spotkać we wschodniej i centralnej części Polski, a kwitnie od końca czerwca przez lipiec, czyli właśnie teraz.
Reakcja następuje po 30 min -2 godzin
Jak najszybciej ochroń oparzone miejsce przed słońcem. Zasłoń je bluzką, chustą... Potem nie wystawiaj skóry na słońce przez 2-3 dni.
Umyj ciało dużą ilością wody, najlepiej bieżącej, z mydłem, aby usunąć toksyczny sok.
Zażyj wapno lub inny lek przeciwhistaminowy, aby uniknąć reakcji alergicznej. Jeżeli pęcherze nie uległy rozerwaniu, zmienione miejsce posmaruj np. 1% hydrokortyzonem. A jeśli rana jest otwarta - wówczas zastosuj panthenol.
Skontaktuj się z lekarzem, jeśli na skórze pojawią się pęcherze i zaczerwienienia. To grozi nawet martwicą skóry.
UWAGA! Jeśli zauważysz gdzieś barszcz Sosnowskiego, zgłoś to Straży Miejskiej. Możesz też zrobić zdjęcie i wysłać na stronę: barszcz.edu.pl. Dzięki temu wiadomo, gdzie można spotkać tę toksyczną roślinę.
Jak go rozpoznać?
Baldachy mają rozmiar 30-80 cm, liście - są duże i rozłożyste, z ostrymi końcówkami, a cała roślina może osiągać 1-4 m wysokości. Kwiatostany są wypukłe, białe i gęsto ułożone. Łodyga na dole jest pokryta fioletowymi plamkami. Barszcz ma silny zapach.
Objawy oparzenia: pęcherze, ciemne plamy i zaczerwienienia na skórze zawroty i bóle głowy czasem pojawiają się też wymioty.