Gdy nietrzymanie moczu utrudnia życie
Ta krępująca dolegliwość nie wybiera – dotyka kobiety i mężczyzn. Jednak panowie wstydzą się do tego przyznać.
Choć nie mówi się o tym głośno, na nietrzymanie moczu skarży się co czwarty mężczyzna po 45. roku życia. Często jest ono spowodowane chorobami gruczołu krokowego. Problemy z nim mogą także nasilać takie czynniki jak nadwaga, cukrzyca, zapalenie pęcherza moczowego czy andropauza, czyli męskie przekwitanie.
Jak sobie pomóc?
Wszystko zależy od nasilenia schorzenia i jego przyczyn. Jeśli problem pojawia się od czasu do czasu, to oznacza, że należy wprowadzić zmiany w naszym dotychczasowym stylu życia.
Mamy problem z nadwagą i otyłością? Należy radykalnie wziąć się za siebie. Więcej ruchu i mniej na talerzu - oto plan na kolejny rok.
Nadmiar alkoholu i kofeiny także sprzyja nietrzymaniu moczu, a więc i tu należy wprowadzić ograniczenia.
Ale gdy nasze starania nie przynoszą skutku, koniecznie trzeba zgłosić się do specjalisty - urologa (skierowanie dostaniemy od lekarza pierwszego kontaktu). Ten może zalecić przyjmowanie leków. Gdy takie postępowanie nie przyniesie rezultatów, prawdopodobnie zaproponuje zabieg chirurgiczny.
By lepiej funkcjonować na co dzień
W sytuacji, gdy leczenie jest w toku, a nietrzymanie moczu wiąże się z dużym dyskomfortem, warto sięgnąć po dyskretne produkty higieniczne. Chodzi o wkładki lub tzw. bieliznę chłonną, która przypomina majtki. Chronią one przed przeciekaniem moczu na ubranie i jego nieprzyjemnym zapachem.
Zobacz także: