Jak ustrzec się grypy?
Atakuje niespodziewanie i powoduje groźne powikłania. Ale walka z chorobą to konieczność. Jeśli wcześniej zadbamy o organizm, może okazać się zbyteczna
Tegoroczny styczeń był dla mnie miesiącem wytężonej pracy. Codziennie pojawiali się nadprogramowi pacjenci, w tym wielu z grypą. Choćby czterdziestoletnia pani Joanna skarżąca się na przebiegającą z dreszczami gorączkę 39,5°C, bóle mięśniowe, stawów, gardła i głowy, suchy kaszel, katar. Ponieważ w tradycyjnej grypie nie podaje się leków antywirusowych, wdrożyłem u pacjentki leczenie objawowe podczas tygodniowego pobytu w domu. I zaleciłem wzmocnienie odporności.
Co musisz wiedzieć o swojej odporności?
Na czym polega i jak działa? Na straży naszego organizmu stoi wiele narządów - szpik kostny, śledziona, węzły chłonne, grasica. Tam produkowane są komórki odpornościowe - limfocyty T i B, fagocyty, granulocyty, makrofagi (lokalne ich skupiska występują też w jelitach, migdałkach, drogach moczowych i rodnych). Jedne z nich pożerają zarazki, inne produkują przeciwciała, które je zabijają.
W zdrowym organizmie układ odpornościowy potrafi w ciągu minuty wytworzyć milion takich "pocisków"! Krążą one z limfą (chłonką) po całym ciele i chronią nas nie tylko przed przeziębieniem i grypą, ale i zatruciem salmonellą, infekcją pęcherza moczowego czy stanem zapalnym w miejscu skaleczenia.
Dlaczego szwankuje? Największą odporność mamy do 20. roku życia. Potem słabnie ona wskutek stresów, zmęczenia, niedoborów snu, nieodpowiedniej diety (za mało warzyw i owoców, za dużo mięsa i tłuszczów zwierzęcych, słodyczy). Na osłabienie odporności wpływa brak aktywności fizycznej, nadwaga, nadużywanie alkoholu, palenie tytoniu.
Pogarszają ją przewlekłe infekcje, np. zakażenia wirusem zapalenia wątroby, opryszczki i HIV, a także cukrzyca, niedokrwistość oraz sprzyjające zaburzeniom wchłaniania substancji odżywczych choroby jelit. Bywa też i tak, że rodzimy się z wadą układu odpornościowego. Rzadko przyczyną są złe geny, częściej - niedobory odporności wskutek choroby matki w ciąży.
Proste sposoby na wzmocnienie
Zadbaj o dietę. Jedz porządne, urozmaicone śniadania (udowodniono, że niejedzenie ich osłabia odporność!). Pilnuj, aby w każdym posiłku znalazło się trochę warzyw lub owoców (także suszonych) albo sok z cytrusów lub innych owoców bogatych w witaminy. Chrup orzechy i ziarna słonecznika. Pamiętaj o kilku porcjach mięsa lub ryby tygodniowo. Ważne są produkty z inuliną, substancją stymulującą wzrost bifidobakterii wzmacniających nasz system odpornościowy. Znajdziesz ją w cykorii, porach, czosnku, cebuli czy bananach.
Wspomóż się tabletką. Stosuj preparaty wzmacniające odporność, najlepiej na bazie związków naturalnych (są bezpieczne nawet dla małych dzieci). Np. tran, kapsułki z olejem z wątroby rekina, propolis czy mleczko pszczele, sok z aloesu, ekstrakt z czarnego bzu, liścia drzewa oliwnego, jeżówki lub pestek grejpfruta. By zadziałały, należy brać je systematycznie przez dłuższy czas.
Zaszczep się! Dzięki temu ochronisz nie tylko układ oddechowy, ale i serce - w sezonie grypowym trzykrotnie rośnie liczna zawałów! (aktualna szczepionka zawiera również białka wirusa AH1N1). Odporność na infekcje wzmocnią też szczepionki przeciwko pneumokokom i meningokokom. Pobudzony do pracy układ immunologiczny już po 2 - 3 tygodniach wytwarza przeciwciała.
Co zrobić, gdy infekcja atakuje?
Weź preparat z kwasem acetylosalicylowym (np. Scorbolamid). Naukowcy zyskują coraz więcej dowodów na jego korzystne działanie na organizm. Działa przeciwbólowo i przeciwgorączkowo, hamuje procesy zapalne.
Nawilż drogi oddechowe. Zażyj syrop ułatwiający odkrztuszanie wydzieliny (np. Stodal, syrop z babki lancetowatej), do nosa krople z witaminami (Euphorbium compositum) lub spray z wodą morską (Marimer). Pomaga inhalacja parą (wlej do miski 2 l wrzątku, wsyp łyżkę sody oczyszczonej lub soli kłodawskiej. Zakryj głowę ręcznikiem i nosem wdychaj parę przez kilka minut). W przypadku kataru użyj obkurczających i przeciwzapalnych kropli do nosa (Xylametazolin, Afrin).
Pij dużo płynów. Silne poty przy wysokiej gorączce mogą doprowadzić do odwodnienia.
Leż w ciepłej pościeli. W tej chwili twój organizm potrzebuje dużo energii do zwalczenia infekcji. Lepiej więc, by nie tracił jej niepotrzebnie na chłodzenie i ogrzewanie ciała.
dr Andrzej Wejchert, internista
Życie na gorąco 4/2011