Język to wylęgarnia chorób?

Niestety, większość ludzi interesuje się stanem swojej jamy ustnej dopiero, gdy odczuwa intensywny ból zębów. Tymczasem jama ustna już wcześniej sygnalizuje, że w naszym organizmie dochodzi do spustoszenia.

123RF/PICSEL

Język to wylęgarnia chorób?

Patologiczne zmiany w obrębie języka można bardzo łatwo zauważyć. Najczęściej objawiają się zmianą koloru. 

Powierzchnia zdrowego mięśnia ma delikatną, różową barwę, nie pokrywa jej żaden osad, ani nie widać żadnych przebarwień.
Objawy, które powinny wzbudzić niepokój to przede wszystkim pojawienie się nalotu lub wybrzuszeń. Rzadziej można zauważyć zaczerwienienia czy obrzęki. 

O niepokojących zmianach często świadczy również nieświeży oddech, który może mieć związek z chorobami języka lub dziąseł.
Wśród schorzeń, które atakują język, najczęstszym jest stan zapalny. Może on być jednym z objawów chorób ogólnoustrojowych. 

Jednak nierzadko pojawia się samodzielnie w wyniku uszkodzeń mechanicznych, zakażeń bakteryjnych, grzybiczych lub wirusowych, a także ze względu na niewłaściwy tryb życia (palenie papierosów, żucie tytoniu oraz dieta uboga w witaminy z grupy B).
Do jednych z najczęstszych chorób, które mogą atakować powierzchnię języka należą również afty, pleśniawki oraz inne zmiany grzybicze. 

Szacuje się, że nosicielstwo grzybów z rodziny Candidia dotyczy około połowy populacji. 

Objawiają się przede wszystkim białymi lub szarawymi wykwitami na powierzchni języka. Często towarzyszy temu uczucie bólu i pieczenia.
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas