Reklama

Uratuj woreczek żółciowy, zanim będzie za późno

Ból pod prawym żebrem, wzdęcia, nudności? To mogą być pierwsze znaki, że gromadzą się kamienie żółciowe. Unikniesz operacji, jeśli zareagujesz.

Zmiana diety na lekkostrawną może nie wystarczyć. Aby rozpuścić istniejące już złogi, skorzystaj ze sprawdzonych receptur.

Wygrzej ból

Naturalną terapię zacznij od złagodzenia dolegliwości. Pomogą ci w tym ciepłe okłady z oleju rycynowego. Kupisz go w  każdej aptece już od 3 zł.

Nasącz olejem kawałek flaneli i połóż na bolącym miejscu. Owiń folią spożywczą, wejdź pod koc i zostaw okład przynajmniej na godzinę. To przyspiesza działanie oleju na stan zapalny.

Rzepa rozpuści kamienie

Umyj 5 kg czarnej rzepy i bez obierania przepuść przez sokowirówkę. Sok trzymaj w lodówce.
Terapię rozpuszczającą kamienie żółciowe rozpocznij od picia jednej łyżeczki soku na godzinę przed posiłkiem. Po dwóch tygodniach możesz zwiększyć dawkę do dwóch. Maksymalna dawka to pół szklanki.
Po przeprowadzeniu miesięcznej terapii zrób kwartalną przerwę - zwłaszcza jeśli masz wrażliwy żołądek.

Reklama

Gruszka zabezpieczy

Aby nie powstawały kolejne kamienie, wykorzystaj gruszki. Zawierają mnóstwo błonnika przeciwdziałającego odkładaniu się złogów.

Zblenduj cztery dojrzałe gruszki ze szklanką wody i łyżką miodu. Pij od razu po przygotowaniu. Aby ochrona była skuteczna, stosuj nawet trzy razy w tygodniu.

Do soku warto dodać kurkumę, która dzięki temu, że usprawnia usuwanie z organizmu nadmiaru soli i cholesterolu, także chroni przed powstawaniem kamieni. 

Pożądanym dodatkiem jest też świeży sok z cytryny. Duże stężenie witaminy C chroni woreczek żółciowy przed rozwinięciem się infekcji, a pektyny, których w cytrusach jest dużo, rozpuszczają złogi.

Kiszonki odtrują

Jeżeli wiesz, że masz kamienie niewielkich rozmiarów (mniejsze niż ziarno kukurydzy), pomyśl o przeprowadzeniu weekendowej kuracji oczyszczającej.

Dzień przed rozpoczęciem postaraj się nic nie jeść, ewentualnie bardzo lekkie zupy warzywne i soki. 

Kup ekologiczny sok z  kiszonej kapusty albo kiszoną kapustę (upewnij się, że nie kupujesz kwaszonej, z dodatkiem octu) i wyciśnij z niej sok. Pij go na pół godziny przed każdym posiłkiem - nie więcej niż szklankę za jednym razem. 

Jeżeli pojawi się biegunka, koniecznie zadbaj o właściwe nawodnienie. Pij nie tylko wodę, ale i napar z rumianku oraz kopru włoskiego.

Napar przygotujesz mieszając w równych proporcjach suszony rumianek z koprem włoskim. Na jedną szklankę wrzątku wy
starczą dwie łyżeczki każdego zioła. Parzenie nie powinno trwać dłużej niż 8-10 minut.

Żeby wzmocnić oczyszczające działanie tej kuracji, dodaj do diety karczocha. Warzywo to zawiera cenną substancję, skutecznie zmniejszającą złogi i regenerującą komórki wątroby.

Zioła cię wzmocnią

Szczególnie pomocne będą napary żółciopędne. To może być glistnik, ostropest plamisty, mniszek lekarski, mięta pieprzowa albo dziurawiec (chyba że przyjmujesz jednocześnie tabletki antydepresyjne, wtedy dziurawiec nie jest wskazany, gdyż może wpływać na przyswajanie leku).

Jeżeli zaś nie bierzesz środków na zakrzepicę (np. warfaryny), możesz także pić napar z kłączy kurkumy jamajskiej.

Sól epsom kontra złogi

Przed oczyszczaniem sprawdź, czy nie jesteś na nią uczulona. Potrzymaj w ustach, a następnie połknij ćwierć łyżeczki soli. Jeżeli nie pojawi się ból brzucha, przygotuj miksturę. 

Będzie ci też potrzebny  sok jabłkowy lub grapefruitowy. Na każdą szklankę przypada łyżka soli. Po rozpuszczeniu soli w soku przechowuj roztwór w lodówce.

Zacznij wieczorem od wypicia 200 ml roztworu. Po dwóch godzinach wypij powtórnie tę samą dawkę i połóż się na prawym boku. To ułatwi pozbywanie się złogów.

Rano powtarzaj procedurę, wypijając miksturę w dwugodzinnych odstępach. 

W trakcie może pojawić się biegunka, więc zadbaj, żeby nie doszło do odwodnienia. Nie powinno za to nic boleć, gdyż sól rozszerza drogi żółciowe, rozpuszcza złogi i ułatwia ich pozbycie się z moczem.

Co może zniweczyć walkę o zdrowie?

Dbaj o dietę, a kamienie nie będą się tworzyć. Zrezygnuj ze słodyczy, tłustych mięs, półproduktów, dań mrożonych i wielokrotnie podgrzewanych.   

Niewskazane są produkty sojowe, gdyż mogą wpływać na gospodarkę hormonalną, zwiększać poziom estrogenów, a kamienie żółciowe znacznie częściej powstają u kobiet z wysokim poziomem tego hormonu.

Lepiej także ograniczyć produkty z błonnikiem nierozpuszczalnym, np. chleb razowy, grube kasze typu pęczak oraz otręby pszenne.

MIRA BIAŁOWIESKA


Twoje Imperium
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy