Wstrząs anafilaktyczny

Może pojawić się niespodziewanie po zażyciu leków, spożyciu niektórych pokarmów czy ukąszeniu owadów.

Wstrząs anafilaktyczny to poważny stan, który wymaga hospitalizacji
Wstrząs anafilaktyczny to poważny stan, który wymaga hospitalizacji123RF/PICSEL

Sylwia (40) wyszła od lekarza z receptą na antybiotyk, który miał jej pomóc w zakażeniu układu moczowego. Wykupiła go po drodze i zażyła jedną tabletkę zaraz po  powrocie do domu. Po około 30 minutach poczuła swędzenie skóry. Pojawiły się na niej niewielkie pęcherzyki wypełnione płynem.

- To chyba jakieś uczulenie - pożaliła się mężowi.

- Czy mamy wapno? Powinno pomóc - zaczęła się drapać.

- Coś jest nie tak - mąż patrzył na nią coraz bardziej zaniepokojony.

- Twarz ci lekko napuchła. Policzki, wokół oczu...

Sylwia chciała podejść do lustra, ale zabrakło jej sił w nogach. Zrobiły się jak z waty.

- Strasznie tu duszno, otwórz okno - poprosiła męża.

- Lepiej się połóż - ułożył  żonę na kanapie. Otworzył też okno, ale Sylwia wciąż miała wrażenie, że brakuje jej tlenu. Oddychała szybko i płytko.

- Tomek... - wydusiła, szukając wzrokiem męża. Zobaczyła, jak nerwowo rozmawia z kimś przez telefon. Właściwie, to nawet nie rozumiała, co mówi. Szumiało jej w uszach, a obraz przed oczami się rozmywał. Czuła, że traci przytomność.

- Halo, słyszy nas pani? - nagle poczuła, że ktoś chwyta ją za rękę i wbija w nią wenflon. Potem wstrzykuje przez niego leki pobierane z ampułek. Nie wiedziała, ile czasu minęło, zanim jej oddech się uregulował, a ciśnienie wróciło do normy. Przez uchylone powieki  dostrzegła lekarza i ratowników.

Każda substancja mo- że wywołać wstrząs, nawet u osoby, która nie przejawiała wcześniej objawów silnego uczulenia.  Na wystąpienie anafilaksji bardzo narażone są osoby cierpiące na choroby atopowe
Każda substancja mo- że wywołać wstrząs, nawet u osoby, która nie przejawiała wcześniej objawów silnego uczulenia. Na wystąpienie anafilaksji bardzo narażone są osoby cierpiące na choroby atopowe123RF/PICSEL

- Musimy zabrać panią do szpitala na obserwację - oznajmił doktor. - Doznała pani wstrząsu anafilaktycznego, czyli nadmiernej reakcji alergicznej organizmu, która może zagrażać życiu. Często objawia się zmianami skórnymi, jak np. pokrzywka, obrzęk twarzy, języka i gardła, ale też zaburzeniami oddychania i krążenia, spadkiem ciśnienia, nieprawidłową pracą serca z ryzykiem zawału czy zatrzymaniem jego akcji - wyjaśnił. - Podejrzewam, że doprowadził do tego preparat, który pani zażyła.

Tak się składa, że do anafilaksji najczęściej dochodzi z powodu leków, użądleń przez owady czy spożycia takich pokarmów, jak owoce morza, cytrusy, orzeszki ziemne.   

Sylwia spędziła w szpitalu ponad 8 godzin. Poinformowano ją, że jest to konieczne, gdyż czasem dochodzi do nawrotu reakcji anafilaktycznej (nawet w ciągu 72 godzin) mimo braku ponownego kontaktu z alergenem.

Co jeszcze zalecił lekarz?

Wizytę u alergologa, który zleci diagnostykę i oceni, co mogło być przyczyną uczulenia.

Zaopatrzenie się w ampułkostrzykawkę z adrenaliną, aby użyć jej w przypadku ponownego wystąpienia anafilaksji.

Informowanie lekarzy o silnej reakcji na dany preparat.

Ważne informacje

Lekami, które szczególnie uczulają, są antybiotyki (penicyliny, cefalosporyny, cyprofloksacyna, wankomycyna) i niesteroidowe leki przeciwzapalne.

Jeśli dana osoba doznaje wstrząsu anafilaktycznego po raz pierwszy, należy wezwać karetkę, ułożyć chorego w bezpiecznej pozycji i i monitorować oddech. W razie jego ustania, trzeba  zacząć resuscytację.

Osoba, u której zdarzył się już wstrząs, w razie ponownej reakcji powinna wstrzyknąć sobie w udo przechowywany zastrzyk z adrenaliną i wezwać pogotowie.

Na Żywo
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas