Zabiegi na bazie soli

​Zwykle kojarzy się nam jedynie z białymi kryształkami, które nadają smak naszym potrawom. Jednak sól to nie tylko składnik diety, który zgodnie z zaleceniami specjalistów w dziedzinie zdrowia trzeba ograniczać. Tak naprawdę ma wiele innych, korzystnych zastosowań. Może stać się tanim domowym lekiem, który zawsze mamy pod ręką.

 Kilka garści soli podgrzej w piekarniku, a następnie przesyp na bawełnianą ściereczkę.
Kilka garści soli podgrzej w piekarniku, a następnie przesyp na bawełnianą ściereczkę.123RF/PICSEL

Zabiegi na bazie soli złagodzą ból, stany zapalne, zwalczą infekcje, zwłaszcza układu oddechowego. Do ich wykonania możemy wykorzystać zarówno sól spożywczą, której używamy na co dzień w kuchni, jak i sól leczniczą z apteki, która nie jest jadalna, bo ma inny skład niż spożywcza.

Ten rodzaj soli to np. sól zabłocka, bocheńska, iwanicka oraz sól jodkowo-bromowa. Sól jest nam potrzebna, ale, by organizm mógł prawidłowo pracować, wystarczy zaledwie gram. Większa ilość przynosi raczej szkodę. Dwa główne składniki soli to sód i chlor. Chlor jest składnikiem śliny i kwasu solnego w żołądku. Dzięki niemu organizm jest w stanie utrzymać właściwe pH. Sód to pierwiastek, który wraz z potasem steruje gospodarką wodną organizmu. To dzięki niemu działa sprawnie układ nerwowy i serce.

Sól w diecie

Dietetycy i lekarze ostrzegają, że jemy jej za dużo. Dodawana jest bowiem do niemal każdego gotowego produktu. Nadmiar soli sprzyja nadciśnieniu, kamicy nerkowej, udarowi mózgu, zawałowi, a także zwiększa ryzyko raka żołądka. Dzienna zalecana dawka to maksymalnie 6 g na dobę, czyli płaska łyżeczka - wliczamy w to zarówno sól sypaną z solniczki, jak i gotowe produkty!

Jak stosować? W codziennym menu ograniczmy przekąski, sery, wędliny, produkty wędzone oraz typu instant. Wybierajmy takie, które mają mało soli, albo przestańmy solić w ogóle. To nie jest trudne. Potrzeba 3-5 dni, aby receptory przyzwyczaiły się do minimalnych dawek soli i przestały się jej domagać.

Kiedy chorują zatoki

Ulgę przynoszą inhalacje oraz suche, ciepłe kompresy z soli kuchennej, morskiej lub jodowo-bromowej.

Jak przygotować się do inhalacji? Do miski wlejmy 2 l gorącej wody. Wsypmy do niej 6 łyżek soli. Pochylmy się nad parującą wodą, przykrywając głowę ręcznikiem, i wdychamy nosem unoszące się opary. Podczas zabiegu zamknijmy oczy i nie zbliżajmy twarzy do wody, by uniknąć oparzenia.

Jak stosować kompresy? Kilka garści soli, koniecznie gruboziarnistej, podgrzejmy w garnku, piekarniku lub na patelni. Następnie przesypmy na bawełnianą ściereczkę. Jej rogi podnieśmy i obwiążmy sznureczkiem. Taki kompres przykładajmy do czoła. Uwaga! Kompres nie może być zbyt gorący, żeby nie poparzył skóry. Dlatego zanim go użyjemy, sprawdźmy jego temperaturę na wewnętrznej części przedramienia. Po ciepłym kompresie najkorzystniej jest pozostać w domu przez kilka godzin, nie wychładzać się.

Lecznicze mikstury

Na bazie soli spożywczej przygotujmy napoje uzupełniające elektrolity: sód, potas, magnez i wapń. Podczas intensywnego wysiłku fizycznego, upału oraz infekcji wirusowej z wysoką gorączką czy biegunką tracimy z organizmu cenne składniki. Niedobór elektrolitów wywołuje zaburzenia pracy serca i układu nerwowego! Ratujmy się, pijąc lekko dosolone napoje.

Przygotujmy je, dodając do litra wody sok wyciśnięty z jednej cytryny, łyżkę miodu wielokwiatowego i szczyptę soli. Tak przygotowany napój izotoniczny popijajmy przez cały dzień. Zamiast soku możemy pić także przegotowaną, ciepłą wodę ze szczyptą soli himalajskiej lub morskiej.

Na mięśnie i stawy

Wypróbujmy kąpiele w soli jodowo-bromowej, np. bocheńskiej, zabłockiej lub iwonickiej. Zawarte w tej soli jodki i bromki oraz inne jony magnezu, wapnia przenikają przez skórę i działają kojąco w bólach reumatycznych, zwyrodnieniowych lub przeciążeniowych stawów, mięśni, ścięgien. Przyspieszają regenerację tkanek po urazach i kontuzjach.

Jak stosować? Do kąpieli potrzebujemy 1 kg soli. Rozpuszczamy ją w wodzie o temperaturze 36-38°C. Kąpiel powinna trwać nie dłużej niż 15 minut. Potem nie wycieramy ciała, by tak zwany płaszcz solny pozostał na skórze. Kąpiele z leczniczą solą możemy stosować 2-3 razy w tygodniu.

Gdy boli gardło

Płukanki z soli stosujmy już przy pierwszych objawach, gdy tylko czujemy drapanie w gardle.

Przygotowanie: do szklanki przegotowanej, ciepłej wody wsypmy pół łyżeczki soli, wymieszajmy. Chore gardło płuczmy kilka razy dziennie, małymi łykami. Po zabiegu wypłuczmy jamę ustną ciepłą, nieosoloną wodą.

Rodzaje soli w kuchni

Uwaga! Każda z nich zawiera chlorek sodu!

✔ Warzona. Najbardziej popularna i najmniej zdrowa: zawiera 40 proc. sodu i 60 proc. chloru. W procesie produkcji oczyszczona chemicznie z mikroelementów.

✔ Kamienna. Wydobywana z naturalnych złóż. Niepoddawana oczyszczaniu, więc ma cenne minerały.

✔ Morska. Naturalnie odparowana z morskiej wody na słońcu. Zachowuje gamę mikroelementów. Pod względem wartości zdrowotnych podobna do kamiennej, w smaku bardziej słona. Jeśli mamy kłopoty z układem krążenia, nadciśnieniem, wybierajmy sól morską o obniżonej zawartości sodu.

✔ Himalajska. Uważana za najczystszą i najzdrowszą, ale jej skład niewiele różni się od składu kamiennej czy morskiej. Różowy kolor zawdzięcza trochę większej ilości żelaza.

Omlet z pomidorami i bazyliąStyl.pl
Rewia
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas