Zamiast drogich tabletek wybierz tanie zioło!
O tej porze roku niewiele trzeba, by w gardle pojawił się ból, uczucie pieczenia i drapanie. Na szczęście jednak jest szałwia!
Roślina ta wykazuje działanie odkażające, ściągające i grzybobójcze. Hamuje namnażanie się bakterii, łagodzi ból gardła i migdałków. Dodatkowo nawilża śluzówkę, niwelując tym samym pieczenie i odruch kaszlu. Kiedy więc masz wrażenie, że w twoim gardle ktoś umieścił żyletki i z trudem przełykasz ślinę, nie wahaj się po szałwię sięgnąć.
Płucz, ale nie połykaj
Wystarczy herbatkę fix albo łyżeczkę suszonych liści zalać szklanką wrzątku i zaparzać pod przykryciem przez 15 minut. Po odcedzeniu możesz dodać płaską łyżeczkę soli kuchennej, 10-15 kropli propolisu oraz łyżeczkę octu jabłkowego. Ciepłą miksturą płucz chore gardło do pięciu razy dziennie. Nie połykaj naparu - po wypłukaniu gardła w całości go wypluj. Jeśli w ciągu dwóch dni nie będzie poprawy, idź do lekarza.
Pochyl się nad parą
Gdy bólowi gardła towarzyszą katar i zatkane zatoki, oddech złapiesz dzięki parówkom z szałwii, które udrażniają i dezynfekują. Nachyl się nad miską z gorącym naparem, nakryj głowę ręcznikiem i wdychaj parę przez 5-10 min. Uwaga, ostrożność powinni zachować astmatycy i alergicy. Szałwia zawiera salicylany i może uczulać!
